Wątek: A może jednak dieta ;)

hmmmh.. w sumie nie jadam żurka/u [coś odmienić nie mogę xD] więc nie wiem.. poza tym niemiłe doświadczenia z takowym żurkiem mam ;P he ;]

Ja też za żurkiem nie przepadam ale żurek zdrowy jest

hehe ja tez zurku nie lubie

Dobra był ten zurek nie aż tak tłusty jak sądziłam, ale smakować to mi nie smakował

A dzisiaj:
+ Śniadanie: 2 kromki ch. żytniego schulstad, masło, serek wiejski i ogórek --> około 235 kcal
+ II śniadanie: kanapka z chleba razowego z szynką i ogórkiem --> około 210 kcal
+ Obiad: talerz żurku z ziemniakami, kasza jęczmienna, trochę mięsa jakiegoś tam i surówka 250g --> około 550 kcal

No i jak narazie: 995 kcal

a ja zurek lubie ale wole barszcz bialy

noja też lubię żurek, ale nie jadam :P

Ja lubię każdą zupę, ale kocham pomidorową
Buźka :*

A ja uwielbiam żórek mimo że nie przepadam za zupami

A ja lubię różne zupy, żurek też, ale ten był niedobry

Na podiwczorek było: kisiel (znowu wiem miałam się ograniczyć z tym kisielem), średnie jabłko, 3 wafle ryżowe --> około 260 kcal

Teraz już jest 1255 kcal na koncie Jeszcze kolacja...

ja też lubię zupy

ładnie poszło a jaki Ty masz limit 1500 czy 1700 ? ;> ;*