-
powinno sie udac
-
ogranicz słodycze i uprawiaj sport będzie dobrze :*
-
Heh rano sobie zaserwowałam owsiankę z 4 łyżek płatków, z suszonymi owocami i orzechami :P Nie wiem ile tego było, pewnie dużo, ale śniadanie zawsze się spali, a zwykle mam tak, że jak zjem małe śniadanie to w ciągu dnia podjadam bo sobie myślę "to tak samo jakbym na śniadanie więcej zjadła" :P
O 8.00 pisałam w szkole konkurs i wróciłam do domu o 9.30, bo mamy rekolekcje od 11 do 13.00, a potem kościół ( ja mam tylko do kościoła iść, bo tych co byli na konkursie zwolnili z lekcji)
Byłam godzinę na rolkach, przed chwilą zjadłam jabłko i gruszkę (moi rodzice kupili takie pyszne zielone jabłka i teraz mam obsesję -szczerze to mogłabym cały dzień na samych owocach przesiedzieć )
No i zaraz idę do kościoła, potem na dodatkowy angielski i wrócę do domu o 15.00
-
Też bym chciała nie liczyć już kalorii .
Śniadanie powinno być pożywne - w końcu to najważniejszy posiłek w ciągu dnia .
Też mamy dziś rekolekcje .
Pozdrawiam.
-
Dobra, ja idę robić 8 minut abs...bo 2 razy to zrobiłam w ferie, a potem zaczęłam weidera. I tak sobie myślę, żeby co jakiś czas ćwiczyć też to
A dzisiaj już była godzina na rolkach
100 brzuszków
po 20 brzuszków na ukośne mięśnie
no i takie moje inne ćwiczonka, które robię już od ponad roku
Jeszcze abs i będę mogła być z siebie zadowolona
-
no slicznie cwiczysz
-
dobrze Ci idzie xD buśka :*
-
Wczoraj jeszcze znalazłam filmik 8 min arms i też zrobiłam tak z ciekawości.
Pod koniec dnia jednak policzyłam mniej więcej ile zjadłam i wyszło w granicach 1600...a mi się wydawało jakbym cały czas jadła
-
Ja wczoraj miałam gdzieś podobnie. Ok. 1500kcal...
-
1500 kcal to nie jest tragedia przeciez
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki