Wersja do druku
Ja to uwielbiam cebulową i pieczarkową z Knorra ;) Ale ostatni raz to jadłam daaawno temu ;) Niby na opakowaniu jest napisane, że bez konserwantów.. hmm ale prawda jest taka, że te zupki to praktycznie sama chemia ;> Jak może być w 80% zrobiona z warzyw skoro to sam proszek ;>
ja też lubie zupki chińskie... i tak normalnie przyrządzone i tak na sucho :P i najeść się taką zupką można ale tylko na chwile a późnej znowu by się coś zjadło :roll: a bompy kaloryczne to nie są tylko tuczą bo dużo chemi w sobie mają... to podobnie jak z tym że 300 kcal ze słodyczy i 300kcal z warzyw to nie to samo i z jednego pójdzie w biodra a z drugiego nie :)
oo a temat o zupkach nadal się ciągnie ;)
Nika1990 temat rzeka :lol:
ja tez lubie te zupki,ale ja sie tym najem na 15 minut wiec nie jem ich czesto :wink:
ja sie najadajadam na jakis czas ale nie jem ich czesto....kiedys jadalam codziennie :lol: ale to bylo z rok temu :P
dzisiaj w iare dobrze wczoraj tez nie bylo zle :D
no to sie cieszymy :)
jakies plany na dzisiaj?
dzisiaj chcialam isc na plaze ale leje....pojde do siostry tam zjem sniadanie i obiad xD moze przed pojsciem do niej cos pocwicze :D
jak w joyu byla opisana dieta to byly przy tym cwiczenia i byl taki mini trening ktory trwa 10 minut a sie spala 75kcal :D wiec wiecie mozna kilka razy powtrorzyc cala sekwencje i mamy jakies kcale spalone :D jak ktos chce to moge to zeskanowac do kompa i wam pokaazac te cwiczenia :D
pamietam te gazetę, to był prawdziwy hit :D Wszystkie dziewczyn yw szatni to czytały i miały wielkie plany odchudzania i zrzucenia iluś tam kg w 14 dni.
żadna nie przetrwała ;p
ZUPKĄ Z TOREBEK MÓWIMY STANOWCZO NIE !!!
idz idz do sis :D tylko nie jedz tam rzeczy nie dobłych :*
zeskanuj prosze :)
bu, a ja nie czytam takich gazet, szkoda mi pieniedzy, zawsze zabieram mojej mamie 'panią' i tyle mi starczy, wole ksiazki :)