Wątek: Vouloir, c'est pouvoir. ;D. Kiedyś będę szczupła ;D

jestem beznadziejna!!! mama przyniosla taki dobry chleb z ziarnami tak mi zasmakowal ze zjadlam tyle kanapek ze wole nie myslec ile to ma kcal....a mialam zjesc tylko lekka kolacyjke :/ kurde....chce juz szkole bo wtedy jem jednak znacznie mniej!

ahhh nie ma co sie martwic
wskakuj na skakanke
i cwicz
spalisz polowe kanapekl!!
teraz ta h mozna jeszcze duzo zyskac

a ja sie martwie bo na imprezie bedzie dziewczyna ktorej nienawidze;/
znowu bede sie zjebanie abwic

to po co idziesz skoro wiesz ze się dobrze nie będziesz bawić??


Dzisiaj przeczytałam JOY'a z tą dietką i stwierdziłam ze nie wszystkie dni mi odpowiadają z różnych względów ale na bazie tej diety zrobie własną po prostu wybiorę niektóre z tych dni co oni proponują i zobaczymy co z tego wyjdzie

a oto moja dieta: (na bazie diety z JOY'a)

dzień 1- dzień obfitości

Tego dnia mogę nałożyć na talerz ile dusza zapragnie pod warunkiem że w każdej potrawie będzie duża ilość warzyw i owoców.

dzień 2- dzień spalania tłuszczu

Tego dnia jem troszkę mniej niż zwykle i dołączam do tego produkty: maślanka, chilli, zielona herbata, jogurty, imbir, czerwone mięso, łosoś, woda, cynamon, cytryna, czosnek,

dzień 3- dzień ryżowy

Tego dnia do wszystkich posiłków staramy się dodać ryż.

dzień 4- dzień niskotłuszczowy

Tego dnia jem jak najmniej tłuszczów- owoce, warzywa, makaron są dziś najważniejsze!

dzień 5- dzień z zupą kapuścianą

Tego dnia jem zupę kapuścianą - jeśli nie lubię kapuśniaka mogę zrobić swoją ulubioną zupę

dzień 6- dzień ZPP

Tego dnia mogę sobie pozwolić na co chcę ale połowę porcji

dzień 7- dzień bez łączenia

Tego dnia nie łączymy białka z węglowodanami

dzień 8- dzień niskowęglowodanowy

Tego dnia jem jak najmniej węglowodanów

dzień 9- dzień jabłkowy

Tego dnia jemy same jabłka

dzień 10- dzień płynny

Tego dnia jedynie pijemy soki, wodę, herbatki

dzień 11- dzień grecki

Tego dnia królują oliwa z oliwek, owoce, warzywa, zboża, ser owczy, jogurty i ryby.

dzień 12- dzień przegryzania

Tego dnia jemy często ale małymi porcjami.

KONIEC!

co o tym sądzicie??

oczywiście do tego codziennie duuużo ruchu

no fajna ale raczej nie chudnie sie na tej diecie 8 kg jak tam pisali :P

wiem ale nawet jak schudnę 3kg to będę zadowolona...tą dietę robię bardziej dla urozmaicenia

nie uzywaj zadnych diet
zrob swoje menu i jedz tak ajk chcesz
ale malo i moze wybierz cos nisko kalorycznego
spogladanie na kartke co powinnas zjesc nie mobilizuje
i szybko Ci sie znudzi

wlasnie zauwazylam ze jak wiem ze musze jesc dzisiaj duzo warzyw a jutro duzo nabialu to mnie to motywuje....

Troche zmienilam kolejnosc dni i dzisiaj obowiazuje mnie dzien spalania tluszczu czyli duzo bialka!!!

na sniadanie 2 kromki z twarozkiem

chyba lepiej nie zmieniac kolejnosci ale to juz od Ciebie zalezy
a dietka wydaje sie byc fajna

kolejnosc wydaje mi sie ze nie jest wazna zreszta nie robie tego po to zeby schudnac te 8 kg bo w cuda nie wierze ale chyba bardziej dla urozmaicenia bo dieta zaczyna mnie nudzic

fajna sie wydaje ta dieta
czytalam Twoje watki wyzej i przeczytalam o tym chlebie... ja kiedys poszlam do sklepu, mialam kupic chleb razowy i znalazlam taki z orzechami. kupilam pol i jak przyszlam do domu to calego zjadlam od tego czasu codziennie po szkole kupuje sobie dwie bulki razowe ze slonecznikiem i nic wiecej, bo ja jem jak mam. jak nie kupie to mnie nie kusi