Strona 174 z 330 PierwszyPierwszy ... 74 124 164 172 173 174 175 176 184 224 274 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,731 do 1,740 z 3300

Wątek: Nika powraca...ogromne jojo :(

  1. #1731
    AguniaSopot Guest

    Domyślnie

    ja jeszcze jakis czas sobie poczekac na bigmilka ;]

  2. #1732
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No dobra ekmh...skoro wszystkie już zapisałyscie sobie ta pamiętną datę, to zabieram się za podsumowanie :

    ŚNIADANIE:
    kiwi [31]
    pumpernikiel [106]
    serek wiejski [153]
    czerwona herbata [0]
    II ŚNIADANIE:
    jabłko [70]
    Big Milk [91] <-- kto jeszcze nie zapisał to marsz do kalendarza
    OBIAD:
    2 ziemniaki [180]
    3 paluszki rybne [300]
    trochę surówki [40]
    KOLACJA:
    pumpernikiel [106]
    pomidor [40]
    serek linessa [40]
    TOTAL:1157 KCAL

    Nie wiem, ale tak jakoś jestem b.zadowolona z dzisiejszego dzionka hehe
    A jutro ważenie <boi się>

  3. #1733
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    ładny jadłospisik

  4. #1734
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzieki directe :*

    Dziewczyny znalazłam super stronkę Z innego forum
    Są na niej produkty mające 120 kcal, wszystko fajnie przedstawione w odpowiednich ilosciach
    Bajer jak dla mnie
    Tu macie link:
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #1735
    weronika jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    116

    Domyślnie

    Wybacz Nika... Ale musze sie odezwac... Narzekasz na parowki, a jesz paluszki rybne XD W ktorych jest to samo co w parowkach tylko z ryb of course )
    Postepy:

  6. #1736
    Grubcia1992 Guest

    Domyślnie

    Weronika po co mowilas Nie no trudno parowki jesc bede i paluszki rybne tez Co do jedzonka to superek

  7. #1737
    aneurysm jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nika ładnie ci idzie.
    prawda, ze big milki to super sprawa ?

  8. #1738
    nikson jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mam ochotę na Magnum w ciemnej czekoladzie, który ma 250 kcal .........

  9. #1739
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Hmm...Magnum almond

  10. #1740
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez weronika
    Wybacz Nika... Ale musze sie odezwac... Narzekasz na parowki, a jesz paluszki rybne XD W ktorych jest to samo co w parowkach tylko z ryb of course )
    Tak, ale między Twoimi parówkami a moimi paluszkami jest taka różnica, że Ty jesz parówki na śniadanie bądź kolację(nie pamiętam), czyli z własnej woli. A ja jadłam paluszki bo akurat były na obiad. I musiałam je zjeść. Poza tym uważam że paluszki i tak są zdrowsze niż parówki.


    Nika jest załamana, zła i wściekła
    Dzisiaj był dzień ważenia i mierzenia...i co? No i własnie nic ;( Na wadze tylko 0,5 kg mniej, a z wymiarków nie zleciało absolutnie nic! Nic! Nic!(Pupą się nie sugerujcie, bo to 87 było już w zeszłym tygodniu, nie wiem dlaczego napisałam wtedy 8.
    I co? I jakie jest tego wytłumaczenie? Bo obawiam się, że nie ma Miałam nadzieję, że pójdę do szkoły z wagą 50 kg. Ale widzę, że w takim tempie to może mi się nie udać. I na pewno się nie uda. Ale może jednak, więc od dziś się zabieram ostro. Pozostaję na 1100-1200, nie ziększam do 1300. Dopóki nie będzie na wadze 50 kg. No dobra, od 51 będzie 1300.
    A mój plan wygląda tak(na nastepny tydzień)
    dieta 1100-1200 kcal
    codziennie 1,5 litra wody mineralnej (co najmniej)
    codziennie ćwiczenia, czyli:
    -seria pilates
    -10 minut twistera
    -1000xmotylek
    -100xbrzuszki
    -100x"talie"
    No i to by było na tyle. Mam nadzieję, że za tydzień zobaczę conajmniej centymetr mniej, wszędzie tam, gdzie trzeba. Bo jak nie to się załamię chyba zupełnie. Jak na razie załamana nie jestem aż tak bardzo ale wściekła.

    Dzisiaj jak na razie:
    ŚNIADANIE:
    chleb sojowy [65]
    serek wiejski [156]
    2 pomidory [80]
    czerwona herbata [0]
    II ŚNIADANIE:
    jabłko [70]
    2 suszone śliwki [80]

    451 kcal na koncie. Dużo, ale przynajmneij będę mogła małą kolację zjeść. Najchętniej to wcale bym nie jadła.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •