Strona 7 z 11 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 109

Wątek: Nie poddam się, choćby nie wiem co! :D

  1. #61
    BeLight jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    faceci mam bywaja złośliwi xP ale ty jestes silna i dasz rade:) jak nie dla siebie to na złość jemu;) powodzeniaa:*:*

  2. #62
    nikson jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak będziesz bogata, to będziesz mieć odpowiedniego człowieka od robienia zakupów , ja byłam dzisiaj w sklepie i kupiłam tacie lody,a sobie nieeee Dumna z siebie jestem.

  3. #63
    pseutonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Belight - On jest makabrycznie złośliwy i zepsuty xD jeszcze gada, że to ja go nauczyłam

    Nikson - Haha no masz rację i jeszcze kucharza będę miała, co bedzie mi gotował dietetycznie o! I będę sobie jeść mnóstwo bez wypadku przytycia. No, no graty:>

    Własnie policzyłam moje żelki jest ich 113 sztuk xDDDD
    Górka żelków jest pokaźna i nie ma żadnego żelka, którego bym nie lubiła, ale nie zjem! o!
    Już nawet przed chwilą miałam myśli, że zjem jednego, ale nie! Mam swoje zasady^^.
    Właśnie robią grilla... O kurde.. ja się nie dam! xD

  4. #64
    Dyynia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-01-2007
    Posty
    268

    Domyślnie

    Heh, musisz mieć bardzo silną wolę skoro się nie dajesz
    Gratulacje

  5. #65
    pseutonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie mam silnej woli, nie daje się narazie, bo czuję się naprawdę grubo .
    Kit, że codziennie czuję się grubo, ale jak czuję się już tak naprawdę naprawdę to wtedy czuję motywację. xD
    Mam coś takiego, że jak utyję to jestem po prostu lekko pyzatym pulpetem(np. teraz) do większych wag typu 90 kg to bym nie doszła, bo to naprawdę przesada.
    Wszyscy dobrze wiedzą, że ja kocham różne smaki. Kiedyś robiłyśmy z kumpelą seans filmowy u mnie i o 3 w nocy zjadłyśmy po 5 snickersów. U ciotki na obiedzie zawsze muszę spróbować jakichś pieprzonych racuchów z nadzieniem truskawkowym...
    A szko.la to maskara, wszyscy chrupki wpierdzielają........................ bosz...

    Teraz będę odmawiać sobie i wszystkim na złość, neich spadają na drzewo :>

  6. #66
    Guest

    Domyślnie

    Nooooo, szkoła to masakra Tyle, że u mnie to wszyscy paluszki wcinają Albo takie obrzydliwie słodkie pączki z nadzieniem toffi

  7. #67
    pseutonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No, masakryczne to-to. A człowieka aż ściska jak taka osoba je paluszki, ma zadowoloną minę i jeszcze kieruje do Ciebie pytanie "chcesz?"
    Ja odpowiadam - "Nie mam ochoty", ale chyba można się domyślić jak jest naprawdę:>

    Jeszcze jak taka osoba siedzi daleko to ok....
    Ale gorzej jak siedzi koło mnie na ławce i pożera rarytasy to przełykam ślinę cichaczem xD
    kiepska sprawa ... Geez.

    Hahah, żelki w wersji artystycznej ^^"


    Żelki i moja ręka (jaka tłusta i wielka tu wyszła xD)


    Żelków oczywiście nadal nie ruszyłam jamą ustną, ani jednego.

  8. #68
    Guest

    Domyślnie

    Hehe, żelki na monitorze świetne!

  9. #69
    Guest

    Domyślnie

    Ja już sie przyzwyczaiłam, że wszyscy sie zajadają na przerwach i już mi to nie przeszkadza. Ostatnio zapanowała moda na chipsy albo pączki. A ja tak siedze o suchym pysku i sie zastanawiam, jak to jest, że one tyle jedzą, a są szczupłe...

  10. #70
    BeLight jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to jest zastanawiajace... a nawet troche wkurzajace:PP
    miłeg dnia:*

Strona 7 z 11 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •