Wątek: Martynka :) i znowu wszystko od początku :)

iooo to faktycznie doba dla Ciebie zaz krotka...biedaku...ale trzymaj sie!!

no i jak sobie radzisz?

jak tam?

ja biegac wole z kumpelą bo sama to co minute bym przerwy robiła, a tak to troche głupio tak szybko wymiękać :P

hehe ja tak samo

Czy ja wiem :P
Ale musze ciągle gadac cos bo moje pratnerki to paple, a to nie dobre podczas biegania

czemu źle? czytałam,że dobrze jest rozmawiać kiedy się biega bo to jest idealnym wyznacznikiem tego czy biegamy w dobrym tempie bo biegając powinno się mieć możliwość w miare spokojnej rozmowy, jeżeli nie możemy mówić to znaczy,że tempo jest złe:P

co do towarzystwa w bieganiu to u mnie to różnie
jezeli chce sie porzadnie zmeczyc to wole sama, bo kolezanka z ktora biegam jest ode mnie slabsza i nigdy sie tak razem z nia nie wymecze
ale z drugiej strony z kolezanka, zawsze razniej, ciekawiej, mozna pogadac no i czas szybciej mija

oh, od jutra znowu diete zaczynam, najgorszy pierwszy tydzien, kolejny kryzys dopiero przed @ ale ze jestem swiezo PO ;p to dopiero za jakis miesiac
no zobaczymy jak mi pojdzie

a co do moich rudości to macie :P :

no nie wiedzialam ze tak jest z Ta rozmowa podczas biegania... musze kiedys sprawdzic jakie tempo ja mam hihihih

a co Cie tam na rudy wzielo?

Ładne foto ;D

no ja w ogole rozmowna jestem ;D
a na rudy mnie wzieło bo chciałam zejśc z czarnego a to najłatwiej na rudy ;p
po za tym one takie rudo-brązowe są

ładne foto bo ładne dziewczyny :P chociaż ryjki nam na tym zdjęciu troche niewyjściowe wyszły :P

A gdzie miały wyjść ? ;P
Nie no innaczej, nie sztucznie