Strona 8 z 16 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 159

Wątek: Powracam! NOWY START STR.16

  1. #71
    medusska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej nie masz za co przepraszac bo to chyba normalne ze kazdy musi sie czasem wyzalic jak ma problem jakis, glowa do gory bedzie dobrze a dietka sie nie przejmuj no bo co tam nie objadalas sie przeciez przez tydzien tylko tak jednorazowo
    a tak wogole to zazdroszcze ci tak dobrego kontaktu z mama, bo u mnie sa z tym problemy straszne i to chyba z mojej winy wlasciwie nie odczuwam braku kontaktu z rodzicami, chociaz tak naprawde tego kontaktu nie ma wogole. az mi sie czasem przykro robi jak widze ze oni sie staraja a ja to olewam
    no ale jak juz pisalam glowa do gory wstaniesz jutro rano zjesz smaczne niskokaloryczne sniadanko i wszystko wroci do normy 3mam kciuki bardzo mocno

  2. #72
    bolita jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    :*

  3. #73
    aneurysm jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bolito spokojnie, wszystko bedzie dobrze. Nie ważne jak daleko jest twoja mama. ważne że macie dobre stosunki między sobą.

    A dieta sie nie martw, wszystko bedzie dobrze

  4. #74
    puszysta15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bolita
    dziewczyny, od razu was przepraszam bo najbardziej mnie boli że właśnie wam musze to tu napisać... zawaliłam, na całej lini i to w dzień przed ważeniem
    wszystko było dobrze dopóki mama mi nie powiedział że musi na ponad 2 tygodnie wyjechać... nie było by to takie znaczące gdyby nie fakt że w domu jest dopiero tydzień (bo wcześniej też jej dwa tygodnie nie było....)i w sierpniu też będzie musiała wyjjechać Jeszcze w ciągu roku szkolnego tego tak nie odczuwałam, przychodziłam ze szkoły, uczyłam się, szłam spać i tak czas upływał a teraz w wakacje liczyłam że troche spędzimy razem czasu a teraz się okazuje że całymi dniami będę sama... przepraszam was za to wyżalanie się, zachowuje się jak jakaś smarkula ale jestem zawiedziona, smutna i zła zarazem
    a teraz zły mi się same cisną do oczu...tyle że bardziej z powodu zawalenia diety
    jutro chyba nie będę się ważyć bo się załamie....
    Bolitko...nie martw się wszytsko się jakoś ułoży...trzymaj się:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

  5. #75
    Dyynia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-01-2007
    Posty
    268

    Domyślnie

    Nie martw się, moja mama wyjechała ostatnio na miesiąc (już wróciła) - ten czas szybko minie - zresztą od czego są telefony? A jedzie gdzieś daleko czy będzie w Polsce?? Bo moja pojechała za granicę i w sumie było 6 godzin różnicy w czasie...

  6. #76
    unhappy91 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-07-2006
    Posty
    981

    Domyślnie

    oj, nie martw sie wszytsko sie ulozy! teraz juz pewnie ładnie dietkujesz, na pewno nie przytyłaś...

    eh, wiem jak to jest mój tata wyjezdza co niedziela do Austrii i wraca w piatek w nocy...
    zobaczysz czas szybko zleci i bedziesz mogla spedzac czas z mama

    miłego dnia ;*

  7. #77
    medusska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej bolitko jak tam idzie odchudzanko? mam nadzieje ze nie siedzisz teraz przed telewizorkiem i nie wcinasz tych strasznych chipsow ktore sa niestety tekie dobre, takie tuczace i takie niezdrowe nie nie zartuje wierze ze sobie poradzilas z problemami i zamiast sie tuczyc biegasz wlasnie sobie albo cwiczysz :P:P
    milej niedzieli zycze
    3majcie sie sloneczka

  8. #78
    bolita jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziękuję, jesteście kochane w życiu bym nie pomyślała że znajde w was takie oparcie.
    Wybaczcie że tak długo się nie odzywałam ale przyjechali do mnie goście (tata urodziny miał) i mieli być tylko tak na wieczór i w nocy wracać ale że co poniektórzy za duzo popili... to zostali do dzisiaj.... i w ten sposób w sobote i dzisiaj jadłam normalne jedzenie (tzn. kaloryczne )bo nie było możliwości na jakieś dietetyczne eksperymenty i chyba cały tydzień zaprzepaściłam ALE nie poddaje się i jutro znowu sobie będę jadła smacznie i zdrowo i przestaje myśleć o spadku wagi bo ja to bym chciała wszystko już, natychmiast jakieś zjawiskowe efekty a tak się nie da i tylko jest wielkie rozczarowanie i zawalam diete więc postanowienie:
    NA WAGE WCHODZE DOPIERO 1 SIERPNIA - i to jest nie lada dla mnie wyzwanie bo najchętniej ważyłabym się codziennie tyle że wole widzieć konkretne zmiany a nie ubytek iluśtam gram.... trzymajcie kciuki bym wytrwała

    a z mamą różnie bywa ale raczej się dogadujemy choć czasem też takie nerwy na siebie mamy... Ona ze mną łatwo nie ma bo ja okropne humory mam i często bez przyczyny potrafie na nią naskoczyć a ona cierpliwie to wszystko znosi... a wyjeżdza może nie jakoś specjelnie daleko (ok 300km) Z tym że nie bedziemy się widzieć jakoś już się pogodziłam, choć nie bedzie mnie miał kto pilnować bym jakiś słodkości nie podjadała :P a jeszcze ja leniwa jestem i zazwyczaj jak jestem sama i nie chce mi się gotować to kanapkami zajadam... to powiedziała mi że mam się ostro trzymać i gotować(!) bo jak wróci i zobaczy że mi się przytyło to mi manto spuści ach ta matczyna troska :P

  9. #79
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    NA WAGE WCHODZE DOPIERO 1 SIERPNIA - i to jest nie lada dla mnie wyzwanie bo najchętniej ważyłabym się codziennie tyle że wole widzieć konkretne zmiany a nie ubytek iluśtam gram.... trzymajcie kciuki bym wytrwała
    Popieram. Bardzo dobry pomysł.

  10. #80
    Dyynia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-01-2007
    Posty
    268

    Domyślnie

    Na diecie to dobry pomysł, bo masz większą motywację, żeby nie zawalać dietki.Przez całe swoje odchudzanie nie miałam wagi w domu...dopiero jak aż za bardzo schudłam to rodzice mi ją wreszcie kupili, żebym zaczęła jeść normalnie, bo tak to upierałam się, że jedząc ponad 1200 kcal przytyję...

Strona 8 z 16 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •