Wątek: Cherry powraca ; DD iii prosi o rady ; **

A ja jestem LEŃ i straaaaaasznie mi sie nie chce ...

Oglądałam zdjęcia i wniosek masz świetną figur, super talię a twoje nogi są po prostu boskie tyłek też jest świetny. Ja bym je zostawiła w spokoju. Jak kiedyśgadałam z moimi kumplami o moich kompleksach i w ogóleo figurach kobiet. Tokażdy jeden mi powiedział, żewolą jak kobieta ma większy tyłek, alenie za duży i takie uda co się trzęsą przez trzy sekundy . Naprawde wyglądają jak nogi tancerki. A uwieżmi, że pisze tu osoba która uwielbia miusicale i teatr tańca i nogi tancerek widział już nie raz na żywoio i to z bliska. Są jak takie słupy (to jest pozytywne określenie). Zresztą uważam, że kobieta powinna miec trochę większe uda bo takie patyki nie wyglądają zbyt atrakcyjbnie. Zreszta większośc facetów myśli podobnie .

Ćwiczenia chyba dobre, ale jakoś wolę zwykłe brzuszki ostatnio robić. Nawet 8abs już mi się odechciało .

Masz naprawdę boski brzuszek! *.* Reszta też jest wspaniała, ale widząc brzuszek po prostu oniemiałam z zachwytu:)
Pozdrawiam:*

Jasne ostatnio zaczelam sie przygladac parom a kazdy naprawde sliczny facet ,ktory wpadl mi w oko byl z dziewczyna ( co bylo logiczne) ale to wcale nie jakas chuda fakt nie gruba ale o kobiecej dosc sylwetce

No jasne, że faceci nie lecą na chude szkielety. Podobają im sięlaski szczupłe ale takie co by szło za co chwycić :d. ( tak mnie przynajmniej poinformowali). A jak byłam w zeszłym roku w górach to taki baca powiedział mi, że kobieta to powinna być takażeby w zime grzała a w lato dawała cień . Ogulnie to jak gadałam z moimi kolegami to wszyscy powiedzieli mi że lubią kobiety o kobiecych kształtach a nie takie co im żebra i kręgi idzie policzyć, bo jakbedą chcieli się uczyć anatomi to ukradną szkielet z sali z biologii

No tak, mówią że takie lubią, jednak z reguły najwieksze powodzenia mają właśnie te chudzielce... o czym to świadczy? Albo kłamią, albo boją się zagadać do dziewczyny o kobiecych kształtach(dlaczego )

eh a kto zrozumie facetów ?? ;> . Ale tak na serio to nie koniecznie. Wszystko zależy od faceta. Mój koleg, przystojny jak diabli ma taka śliczną dziewczynę,która ani nie jest za chuda ani za gruba i jest taka zwykła i naturalna i cholernie inteligentna ale nie rzucająca się w oczy. Nie to co Maciek . A jednak są razem i ładna z nich para .

hehe No to fajnie Ale wszyscy moi ładni koledzy mają ładne dziewczyny Tylko jeden ma taką trochę...ekmh...no tak troche bardzo grubszą, jednak jest naprawdę bardzo ładna z twarzy...

heh to zalezy chlopacy sie tak dziela pol na pol wkoncu i dla tych "chudzielcow" i dla tych "o kobiecych ksztaltach" musza byc partnerzy.. takie zycie Ja nie narzekam.. chociaz jak widzicie.. pomimo tego jestem tu z Wami i chce schudnac dla siebie? niby tak