-
Widzę, że masz bardzo podobną budowę ciała do mnie...
Hmm...chyba też Ci doskwierają duże łydki, nie??
Bo mi w każdym razie przeszkadzają i to bardzo
A na drugie śniadanko może jakiś jogurt z musli lub jakiś owoc?
Pozdrawiam ;*
-
nom :/ niestety.. ale wątpie ze mi cos z nich zejdzie.. bo ja mam mocna budowe ciala:/ i mysle ze jak tylko jezdze na rowerku , biegam, chodze na stepperze to one tylko sie bardziej umiesniaja :/
-
Cieszcie sie, że to nie uda macie wielgaśne...tak jak ja
-
Uda mamy akurat też większe od Ciebie, CherryAngel
A co do tych łydek to taka jest niesety prawda - jeszcze bardziej się umięśniają.
Dlatego ja unikam ćwiczeń, przy których pracują łydki.
Na początku miałam 41 cm, teraz zeszło mi do 37-38. A moje marzenie to nie więcej niz 35...
-
dla mnie moje uda tez sa wielgasne chociaz mam chyba i tak budowe po moim tacie bardziej niz mamie.. bo moja mama jest bardzo szeroka w biodrach i udach.. i zawsze byla.. chociaz miala talie osy.. mam nadzieje ze mnie to nie czeka no trudno jest unikac cwiczen na lydki.. chociaz jak bylam troszke mlodsza to mialam straszne skurcze w nocy w lydkach i teraz tez boje sie je meczyc.. i tak mam wrazenie ze te skurcze tez mi je troche zwiekszyly..
wlasnie zjadlam mala porcje mieszanki Fitness tzn mieszanka roznego rodzaju salaty.. od tej zwyklej.. przez kapuste pekinska.. do tej fioletowej i lodowej + plasterki marchewki + woda z ziolami i papryka i moze pol lyzeczki oleju.. Jak ja mam to policzyc?! tego nie bylo wiecej niz 100g a pewno mniej.. ale liczmy na 100g (lepiej zawyzyc )
-
Nie więcej niz 100 kcal
-
zjadlam sobie obiadek.. ale czuje sie najedzona teraz nie bede pisac.. wieczorkiem zrobie podsumowanie dnia dzisiaj ladna pogoda a i tak znajomych nie ma albo pracuja.. Ja dzisiaj zrobilam sobie wzorek na scianie.. tzn kontury, czekam na farbe od rodzicow
nie wiem co tu porobic.. hm.. chyba sobie zrobie cwiczonka na talie.. ale niech troche obiad sie strawi
-
No to czekamy na wieczorne podusmowanie dnia
-
aaalee nudyyy nie pojechalam do pracy a tu taka pogoda byla.. no trudno.. Jutro tez nie moge bo musze spotkac sie z kolezanka bo wyjezdza do Londynu na miesiac.. musze sie pozegnac.. no i pewnie zaczne malowac pokoik.. aj to siedzenie w domu nie sprzyja mojemu chudnieciu.. dzisiaj musi byc obowiazkowo stepper.. nie ma bata.. nie wiem czy mi tylko szwankuje to forum czy wszystkim ?
-
Możemy się ponudzić razem hahah Bo ja zamierzam posiedzieć przed kompem do 18, potem kolacyjkę zjeść i zabrać sie za ćwiczenia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki