Ale sobie zjadlam obfite sniadanko..
X Jajecznica (jajka, pomidor,cebula) 1 łyżka 34,50 ??
X Kiełbasa krakowska plasterek 5gx4 28,00
X wasa zytnie kromka 9,42gx2 50,00
X chleb razowy kromka 30g 66,00
razem ok: 178,5
Wersja do druku
Ale sobie zjadlam obfite sniadanko..
X Jajecznica (jajka, pomidor,cebula) 1 łyżka 34,50 ??
X Kiełbasa krakowska plasterek 5gx4 28,00
X wasa zytnie kromka 9,42gx2 50,00
X chleb razowy kromka 30g 66,00
razem ok: 178,5
obfite a małokaloryczne...:P ja zjadłam tylko 2 kromki -300kcal:P :)
Cassey ty nie iwesz w takim razie co to obfite śniadanie :P ;]
Ładnie Ci wymiarki spadły :*
A śniadanko mega pyszne ;)
Że też potrafiłaś zjeść tylko łyżkę tej jajecznicy^^
Mnie by wciagnęło, i na pewno zjadłabym więcej ;]
a dzisiaj znowu niedziela.. nie lubie niedzieli :roll: rodzinny obiadek.. a do tego jeszcze dzisiaj imieniny babci :roll: oj ja biedna :)
oj wiem co czujesz.... miałam to samo wczoraj a dziś znów obiad z rodzinką:/ hmm może powiem, że się źle czuje i zamiast smażonego poproszę o gotowane z rosołu że niby to takie lekkie?:D
no ja nie wiem jak to zrobie.. dzisiaj bede miala pewno schabowy z ziemniakami i jakimis warzywkami.. No to hm.. Schabowego.. maly kawalek.. musze sobie zrobic gotowanego (ile sie naslucham pewno znowu.. :( jak w ogole mi sie uda..).. ziemniakow wezme dwa malutkie mlode.. a za to duzo wezme mizerii (ogorki+koperek+jogurt nat.bez cukru) i moze mojej fasolki szparagowej.. z podwieczorkiem dam sobie spokoj tak na wszelki wypadek.. potem pojedziemy do babci.. nie zjem tam ciasta.. Jak bedzie kolacja tam.. to zjem salatke.. a jak nie to normalnie w domku.. w zaleznosci czy dzisiaj wyjdzie duzo kcal czy nie.. zjem albo normalnie kanapki z wasy albo grejpfruta..
nie lubię niedziel kiedy się odchudzam... ja mam dziś mięsko w sosie to ewentualnie zjem 1,2 takie malutkie kawałki... ehh nie lubię takich obiadów:D trzymam za ciebie kciuki:) a babcia się nie obrazi, że nie jesz nic u niej?:D bo moja by sie obraziła:P może nie obraziła, ale byłoby jej smutno:P
hm.. ta babcia sie nie obrazi.. bo nie zobaczy pewno ;) i nie jest natarczywa.. U mnie od strony taty(a tam wlasnie jedziemy) takie imieninki.. to minimum 20-30 osob.. jak jest wesele to tylko z mojej najblizszej rodzinki jest ok 100 osob jak nie wiecej.. Jak bym jechala do drugiej babci to by wygladalo zupelnie inaczej :)
hm.. drugie sniadanko tez nie powiem zeby do lekkich nalezalo.. ale jakos mialam ochote.. moze obiadku zjem wtedy mniej..
X banan 50g 48,00
X Brzoskwinia bez pestki szt. 120g 40,00
X Jogurt naturalny Bakoma srednio 100g 62,00
razem: 150 kcal.. ale co tam :)