Strona 23 z 27 PierwszyPierwszy ... 13 21 22 23 24 25 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 221 do 230 z 266

Wątek: Diamond powrocila!!! schudnaaaac chceee :( FOTKA str 17

  1. #221
    diamond jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2007
    Posty
    3

    Domyślnie

    nie bede pisac co wczoraj i dzis jadlam, bo wczoraj byly moje urodziny wiec raczej wiadomo, ze nie trzymalam diety w urodziny :P szczegolnie, ze byly 3 torty! dzis bylam na fitnessie, tak nas instruktorka przeczolgala, ze myslalam ze mi nogi odpadna co do diety, to raz trzymam raz nie, ehh sama nie wiem...dieta u mnie dziala tylko wtedy, jak jest restrykcyjnie przestrzegane tysiac kcal + 30 km na rowerku dopiero wtedy mozna mowic o efektach! ale ja nie mam czasu jezdzic codziennie 30 km na stacjonarnym przeciez, a poza tym nogi by mi odpadly

  2. #222
    Grubcia1992 Guest

    Domyślnie

    Spoznione 100 lat

  3. #223
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też spóźnione życzenia przesyłam: 100 lat kochana Diamond :* [niestety wczoraj byłam nieobecna na forum ]
    Urodziny obchodzi się raz w roku, więc spokojnie można sobie pofolgować

  4. #224
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też wczoraj byłam nieobecna, więs dzisiaj składam serdeczne życzonka ;*
    Dietką nie ma się co przejmować w urodzinki Ja postanowiłam, że właśnie(kiedys sądziłam inaczej) na tego typu uroczystościach bedę baaaardzo dużo jadła, bo wolę mieć napad na pyszności jakie są wtedy na stole, niż na to co aktualnie np jest w domu

  5. #225
    parapet16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    no ja tez spóźniona ale co tam WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

  6. #226
    nikson jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sto lat, sto lat, i wszystkiego najlepszego :*

  7. #227
    diamond jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2007
    Posty
    3

    Domyślnie

    hehe dzieki wszystkim :*:*

    no tradycyjnie, jak to po weekendzie bywa, nie bylo mnie tu troszke...

    ehh dziewczyny, nie wiem co poczac! no bo dopadla mnie ta jesienna hustawka nastroju, nic mi sie nie chce, najchetniej to bym zarla slodycze ogladajac filmy i lezac pod cieplym kocykiem! jakos w lato bylo latwo schudnac, bo czlowiek na dworze przesiadywal itp...a teraz to sie nawet ruszyc nie chce, szaro buro i deszcz no i przestalam przestrzegac diety, w domu przybylo slodyczy (m&m'sy, krówki, wafelki, orzeszki, dżem waniliowo-truskawkowy itp) no i ze mna problem jest taki, ze w dzien potrafie trzymac diete, jem ladne sniadanko i dietetyczny obiad, po czym gdzies tak od godziny 17 zaczynam wszystko nadrabiac nic mi juz nie pomaga jako motywacja, mowie sobie, ze od jutra zaczynam, po czym ciagle jest to samo...!

    chcialabym miec jakas motywacje, nie wiem cokolwiek..chce schudnac. Sama dla siebie! Mowie wam, trzeba miec zycie w swoich rekach, cuda sie zdarzaja, trzeba wierzyc w siebie! I dazyc do marzen...moja kolezanke wybrano na twarz pewnej kampanii reklamowej! Wszyscy biora nas za siostry...kurcze, mysle, ze moze hmm...moze kiedys ja tez bym miala na cos szanse...nie wiem sama...ale nie potrafie sie zmusic. Nie jestem gruba, nie wylewa mi sie sadlo, ale figury modelki tez nie mam. Wiem, ze nigdy nie bede miec, bo nie ten wzrost, ale chcialabym byc na prawde szczupla! nie taka normalna jak kazda nastolatka, tylko taka co ma 60 cm w talii! Widzicie, chciec a moc to 2 rozne rzeczy....


    niech ktos cos pomoze heh tylko nie mowcie mi, zebym uwazala, zeby nie popasc w jakas anoreksje czy cos z powodu przerostu ambicji- u mnie to niemozliwe, taka moja anoreksja by sie skonczyla po 1 dniu hehe bo nie potrafie zyc bez jedzenia.
    ale sie rozpisalam!

    Czy jest cos co ma malo kalorii a mozna sie tym zapchac tak, by nie miec ochoty kompletnie na nic? Codziennie pije duzo wody a na przekaske jem marchewki ale i tak i tak pod wieczor mam ochote na slodycze i pusty brzuch!

  8. #228
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja odchudzac sie umiem tylko wiosna. jesienia i zima mam takie male wahania wagi, a latem zawsze tyje

  9. #229
    Okapi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    mam to samo co julix, jesienią i zimą niczego mi się nie chce, a wiosną motywuje mnie myśl o wakacjach...a latem niestety znowu tyje.
    3maj się :P

  10. #230
    diamond jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2007
    Posty
    3

    Domyślnie

    no jesien to glupia pora na odchudzanie! no ale damy rade, nie takie rzeczy sie robilo

    Sn: serek wiejski (20
    II Sn: marchewki (80) troche slonych paluszkow od kolezanki (hmm..150?)
    Obiad: 2 w miare duze golabki z sosem pomidorowym + resztki ciasta siostry mysle ze to mialo z 600 razem

    czyli w sumie: 1038. Koniec zarła na dzis!
    a zaraz lece na fitnessik, czyli wg tabel 800 powinno sie spalic super


    czemu jestem niekonsekwentna?! pomozcie z tym... bo zamiast raz wziac sie porzadnie za siebie i schudnac, po czym miec to z glowy, to ja cale zycie jestem na diecie ktora mi nic nie daje bo jej sie nie trzymam...

Strona 23 z 27 PierwszyPierwszy ... 13 21 22 23 24 25 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •