-
-
mi tez nic nie dalo
wogole uwazam ze bierzmowanie w wieku 15-16lat to smiechu warte, bo mlodziez nie rozumie sensu calej tej szopki i idzie do kosciola bo musi, rodzina kaze, chce miec to z glowy itp.tak samo jak komunia, no znajdzcie mi dziecko ktore idzie do komunii glownie po to zeby przyjac Jezusa do swojego serca, a nie zeby dostac full prezentow
sama radowalam sie tylko mysla ze jak przyjde do domu to bd goscie z prezentami :P
ja poszlam juz dla swietego spokoju do tego bierzmowania, zeby je zaliczyc, a wiecie co jest wg mnie najlepsze w bierzmowaniu? ze mozna byc po nim chrzestna
-
naprawde ladne menu
W pelni popieram afrodytke Masz racje kochana, ze duzo osob nie rozumie w tym wieku sensu bierzmowania. Ehh.. Coraz gorsa ta mlodziez :P no coz. ja sobie na bierzmowanie jeszcze poczekam
-
Bierzmowanie.. Wstyd się przyznać, ale poszłam, bo eee.. wszyscy szli? Yhh głupie to takie. Tak samo jak właśnie Pierwsza Komunia.. Powinno to być wtedy, jak ktoś się czuję już dojrzały do takiej decyzji, a nie tak jakby 'wymuszone'.. a nikt sie nie wyłamie, bo 'głupio wyjdzie'..
-
przygotowania mam od 1 klasy gimnazjum czyli prawie 3 lata wychodzą, no 2,5
a z podpisami to mam taki indeks i co niedziele trzeba chodzić do księdza po mszy po podpis właśnie, ze sie bylo i jeszcze różańce, roraty itp. też podpisy sa
no i ja właśnie nie rozumiem sensu bierzmowania, inna się od tego na pewno nie stane i tak z wiarą u mnie kiepsko bo jestem raczej racjonalistką
dzisiaj sobie troche słodkiego zjadłam juz jest 1200, a jeszcze kolacji nie było ale i tak nie jest źle będzie max.1400-1500
jutro albo w niedzielę się zważę
-
e to przerąbane masz.
ja od września do czerwca miałam a pod koniec to już tego wszystkiego po dziurki w nosie miałam
nooo zobaczymy co waga powie ^^
dobrze jest
-
ja sie dzisiaj zwazylam i bylo 69,4kg wiec bez zmian, co mnie cieszy bo przedtem przez tydzien obzarstwa znowu przytylo mi sie troche, wiec teraz nawet jak sobie troche popuscilam pasa, nie cwiczylam i.. nie moglam sie zalatwic to wrocilam do tej wagi
-
shit!
wypiłam piwo z kumpelkami...
więc wychodzi za dzisiaj tak na oko 1700 bo nie wiem ile to piwo miało kcal
policzyłam 350
-
Jeżeli całe wypiłaś sama to dobrze policzyłaś
-
No całe wypiłam xD
Dzisiaj na wadze 61,5 po całkowitym wypróżnieniu moje jelita się obudziły po wczorajszej herbacie z senesem i o trzeciej nad ranem musiałam do kibelka lecieć nigdy tego nie piłam więc efekt jest i już więcej pić nie zamierzam ohydne było będę jeść więcej błonnika i powinno być ok
dzisiaj 700 po "obiedzie", mam wymieniane szafki w kuchni, masa roboty i nawet nie ma jak normalnego obiadu ugotować takie smieciowe jedzenie dzisiaj
poodwiedzam wasze wątki wieczorem bo teraz muszę wracać do roboty
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki