Strona 66 z 98 PierwszyPierwszy ... 16 56 64 65 66 67 68 76 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 651 do 660 z 971

Wątek: Potrzebuję pomocy :( (fot.s.16,39,76,90)

  1. #651
    requiem jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-10-2007
    Mieszka w
    Nowy Targ
    Posty
    122

    Domyślnie

    trzymam kciuki i wierzę w Ciebie Devise.

  2. #652
    MissyCat jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2008
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    120

    Domyślnie

    Też trzemam kciuki! Dasz radę! ;*

  3. #653
    Awatar Devise
    Devise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-08-2007
    Mieszka w
    Tranbjerg
    Posty
    314

    Domyślnie

    Eh, jak na razie ok.
    Ścniadanie normalne, obiad też normalny i podwieczorek tak jak zwykle sobotni.
    Martwi mnie, że dzisiaj nie mam treningu po południu co się równa większej możłiwości podjadania..
    Ale rano sie już powstrzymałam może dam jednak radę?

  4. #654
    Aisha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Na pewno, na pewno

  5. #655
    requiem jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-10-2007
    Mieszka w
    Nowy Targ
    Posty
    122

    Domyślnie

    damy ;]

  6. #656
    Awatar Devise
    Devise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-08-2007
    Mieszka w
    Tranbjerg
    Posty
    314

    Domyślnie

    Eh, a więc tak..
    Odrazu mówię, że to co napiszę wygląda strasznie ale dla mnie to olbrzymi sukces gdyż:

    Śniadanie - skibka chleba z dżemem i jogurcik
    Siłownia (2,5h) - napój s l-karnityną
    Obiad - grochuwka i zapiekanka (miała coś ok. 208kcal -- tak pisało na opakowaniu ;p)
    Podwieczorek - pączek + dwa ciastka z galaretką czy czymś takim
    Spacer (2h) - ciastko firmowe (największa bomba kaloryczna tego dnia ;/ ale musiałam po prostu)
    Kolacja - jogurcik i pomarańczko małe

    Wiem, okropnie kaloryczny dzień i w ogóle, ale dla mnie to naprawde sukces.. w kuchni stoją jeszcze 4 poączki i krzyczą "zjedz mnie!"
    A kolacje mama robiła, a ja dzielnie powiedziałam nie dziękuje zjem sobie jogurt .. to naprawde nie było takie proste, przynajmniej dla mnie

  7. #657
    Awatar OoAishaoO
    OoAishaoO jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2007
    Posty
    8

    Domyślnie

    Rozumiem Ciebie doskonale.
    Też mi często trudno ograniczyć jedzenie...
    Miłego dnia ;*
    Tu jestem

    II cel

  8. #658
    czarnuh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    chyba każda z nas to rozumie, bo każda przechodzi przez to samo.
    ja próbuje się czymś ciągle zająć, żeby nie myśleć o jedzieniu wciąż. :< ono mnie prześladuuuuuje, arghhh

  9. #659
    Awatar Devise
    Devise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-08-2007
    Mieszka w
    Tranbjerg
    Posty
    314

    Domyślnie

    Łah, jak dobrze, że na mnie nikt nie nakrzyczał
    A dzisiaj myślę że ładnie bo:
    śniadanko (ok. 9:15) : jajko gotowane z 1,5 łyżeczki majonezu (wiem nie powinnam)
    2 skibki ciemnego chleba, jedna z dżemem niskosłodzonym a druga z białym serkiem

    Do kawy(ok. 10:30) : (oczywiście kawa z mlekiem (1,5%)) i pomarańczko (bo małe było) i w zasadzie to ja i tak z niego tylko sok wyssałam, reszte zawsze zostawiam

    Myślę, że jak na 11 rano to nie jest źle?

  10. #660
    requiem jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-10-2007
    Mieszka w
    Nowy Targ
    Posty
    122

    Domyślnie

    jest dobrze, od tego majonezu nie umrzesz

    co planujesz na obiad?

Strona 66 z 98 PierwszyPierwszy ... 16 56 64 65 66 67 68 76 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •