o Ty stara dupencjo :P
hehe dzieki wielkie
o Ty stara dupencjo :P
hehe dzieki wielkie
eh...i po co ten pośpiech?
nie lepiej po woli ale do celu bez późniejszych efektów jojo itp?
Mam nadzieje, że jednak zmądrzejesz i będziesz jadła te 1000-1200kcal przynajmniej.
A swoją drogą to pamiętam jak jeszcze miałaś swój pierwszy post... długo tam w nim pisałaś. Wiem, bo ja też kiedyś buszowałam tu pod innym nickiem jakiś rok temu.
Trzymaj się
w zyciu nie wytzymam bez slodyczy :/
CzarnaWampirzyca - jakim? :>
say - ja pewnie tez nie ale co mi szkodzi?
trzymam kciuki!
nie będziesz mieć próchnicy
heheh :P mądra uwaga
wiem, bo jestem yntelygentna
ale colę light zaliczamy do słodyczy?
ta z kolei zęby rozpuszcza... xD
heehe :P
gdzieś słyszałam taką historyjkę, że pewna osoba 'trzymała' w poliku coca cole przez całą noc, z rana juz się roztopiły zęby..jakoś takoś to szło :P chyba to brednia
niech to zostanie moją słodką tajemnicą
Zakładki