Wątek: Martynka na diecie 1000 kcal

No wiec powinnaś jeść często ale niewielkie porcje. Najlepiej 5 posiłków dziennie. Najważnieszy posiłek to śniadanie, które powinno składać się z węglowodanów aby dostarczyć energii na cały dzień. Idealnym śniadaniem jest owsianka (najlepiej błyskawiczna, bo lepsza i szybsza w zrobieniu), dobre są musli, otręby, ale żeby nie jeść tak codziennie mozna co 2-3 dzień zjeść sobie kanapki z żytniego chleba z białym bądź czasem żółtym serkiem, wędliną drobiową, do tego pomidor, albo raz w tygodniu jajecznica na maśle. W szkole, pracy, na uczelni, a nawet w domu powinno się jeść drugie śniadanie. Najlepiej jak jest to owoc a po jakimś czasie można zjeść sobie bułeczkę ciemną z wędlinką albo serkiem i ogórkiem czy sałatą, albo wypić maślankę, kefir. To spowoduje że nie bedziesz w szkole głodna i po powrocie do domu nie rzucisz się na jedzenie. Obiad to drugi najważniejszy posiłek dnia - ciepły posiłek. Powinien się składać z białka (chude mieso, ryby, fasola, groch, soja), węglowodanów (kasza, ryż, makaron, ziemniaki - z tym że ze wskazaniem bardziej na ryż i kasze - węglowodany złożone, a także warzywa) i niewielkiej ilości tłuszczów roślinnych (najlepiej oliwa z oliwek) lub tłuszczu ryb - tłuszcze te mają istotny wplyw na przemianę materii gdyż zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, a przede wszystkim ryby - kwasy omega-3.
Podwieczorek - jeśli obiad nie jest późno można go spokojnie zjeść - np. mały jogurt owocowy lub jogurt naturalny z paroma orzechami lub garścią musli, grejfrut, ananas, pomarańcza, mandarynka - tylko odnośnie owoców, by nie było to zbyt późno - do godziny 18. Wieczór to najlepszy czas na trening, basen, rowerek itd. Ćwiczyć się powinno nie wcześniej niż godzinę po posiłku lub 2 po obiedzie. Po treningu zjeść kolację - białko (chudy nabiał, ryby, chude mieso) z odrobiną złożonych węglowodanów - kromka chleba żytniego, do nabiału może być szczypiorek, rzodkiewka... a czasem nawet można dodać np. do serka wiejskiego łyżeczkę dżemu niskosłodzonego. A pisałem że pomarańcze, grejfruty, ananasy możesz jeść - dlatego żę mają wit C co wspomaga spalanie tłuszczu, a grejfruty i ananasy enzymy ktore go spalają. Najlepszym szkolnym owocem jest jabłko - dość syci i wspomaga metabolizm. Poza tym jedz dużo ważyw i białka, ale nie ograniczaj drastycznie węglowodanów - np. na śniadanie 3 kromeczki żytniego chleba, albo owsianki dość spora miseczka czy tego musli jeszcze wiecej - po śniadaniu nie możesz być głodna! Ryżu czy kaszy 1/2 torebki, a ziemniaki ze 2-3 takie większe. Co do kalorii to niewielki deficyt sprawi że zaczniesz chudnąć i tak jak pisałem 1800 kcal to jest nawet duży deficyt jak na osobę w tym wieku wiec zaufaj mi
Teraz o tym czego nie wolno:
słodyczy (oprócz czekolady), chipsów, fast foodów, napoi gazowanych i słodzonych, panierek, sosów, śmietany, majonezu i tłustego miesa.
Należy ograniczyć: sól, cukier, czekolade, pizze, zapiekaneki, poza tym jeść mniej smażonego, a jak smażone to na oliwie z oliwek. Pić wiecej wody niegazowanej, herbatę zieloną, herbatę czerwoną i nie jeść do syta. Kolację zjeść 2-3 godziny przed snem i mimo że tego tyle nie dać sobie zwarjować Mam nadzieje że jesteś mądrą kobietką i nie będziesz przesadać z liczeniem kalorii, z zastanawianiem się czy za dużo zjadłaś itd. Trzymając sie tych zasad schudniesz napewno zdrowo i dawka kalorii powinna być w granicach 1600-2000 dziennie, czyli idealnie w normie dla odchudzania
Jak masz pytania, zastrzeżenia, jak coś się nie da zrobić, jakieś niejasności to pisz... Pomogę Ci ułożyć jadłospis jak coś Np. napiszesz co masz zamiar zjeść wg tych zasad a ja zrobie korektę. ok? Kilka, kilkanaście razy i napewno sama dasz sobie radę, tylko bierz do siebie te wszystkie rady i zastrzeżenia. Mam nadzieje że dietka Ci sie podoba? Chyba o niczym nie zapomniałem Pozdrawiam

Zamieszczone przez madamechocolatte

Gumisio, ale dlaczego tylko żabka i kraul? Przecież można jeszcze grzbietem, delfinem... Te style chyba nie zrobią krzywdy? Ja pływam po dwie długości bez przerwy jednym stylem, dziesięć wdechów pod wodę i dalej, dwie ale innym stylem..

Ja napisałem jak ja pływam, bo nie lubie grzbietem a delfin jest trudny Ale oczywiście że można. Poza tym żabka najlepsza jest na gubienie kg a kraul na rzeźbienie ramion Ale nawet lepiej jest tak jak mówisz co 2 długości zmieniać styl

No wiem wiem ze tyle powinnam jesc kcal ale wiesz teraz moj organizm jest przywyczajony do mniej klac. Nio baaa wiedzialam ze Cie rozczaruje ale naprawde teraz jestem w III gim heh nio nio dziekuje za to co mi napisales...bardzo sie rozpisales hihi dziekuje ses kochany hehe nio a tak wogole to wlasnie wrocilam z tych zakupowo i Wam powiem ze bylo super heheh

heh, ja też jestem w 3gim
a co do tych kcal, to 1800 to raczej zapotrebowanie dla nastolatki i mało która na nim chudnie, bo trzebabybyło dużo sportu... a jak ruszasz sie tylko na w-fie to troche za duo by schudnąc. 1600kcal owszem jeżeli najlepiej jeste z zdrowych kcal. DLa nastolatek najlepsza dietka to 1500moim zdnaiem, chcociaż jak nie wychodzisz takiej diety to jojo także jest możliwe sama sie o tym przekonałam

No wiec wlasnie ja sie boje efektu jo-jo ;/ wiem ze zle sie odzywiam ale czasem to mi starcza dwa trzy posilki dziennie..noo ale w nocy pozniej mi sie hce jesc i musze to jakos powstrzymac ale nie wiem ja;/ a co do Gumisio88 to szczerze mowiac nigdy zanim sie odchudzallam nie patrzylam ile jem kcal...jadlam to na co mialam ochote.

no wiesz.... najlepij zjadać jak najwięcej białka - pierś z kurczaka, serek wiejski bo organizm je najlepij spala i mięśnie zostaja (dobra dla sportowców dieta jest wiec wysokobiałkowa)
a ogólnie to dobrze by jednak jeść pozadnie - ciemny zaiarnisty chleb, owoce, duzo warzyw, kiszone rzczy sa dobre bo wazny by twoja dieta była bogata w błonnik
ja np. teraz mieszcze sie w kcal,ale musze przyznac ze jem bezwartosciowo i zeby nadrobic to poykam błonnik w tabletkach oraz pije czerwona herbate,ze w sumie cos tam tym nadrabiam, ale właściwie odzywianie i tak najwaznijsze

a ja skrobne cos na temat matury z historii bo az mnie korci ; p
w gimnazjum tez chcialam byc historykiem wielkie plany celujacy na koniec itp przyszlo co do czego liceum.. rozszerzenie z tego przedmiotu i mimo ze lubie bardzo ten przedmiot to mam go na dzien dzisiejszy po dziurki w nosie xD zawodowo plany moje sie zmienily bo rozwinely sie u mnie inne pasje ; >
cwiczenia... mi tam wystarcza 8min abs na brzuch 2 razy dziennie na poczatku 1 raz bo nie jest to latwe dla poczatkujacych.. troche hula-hop przed telewizorem albo do dobrej muzyki i jak bardzo mi sie chce to robie sobie steper ze schodkow

Ja aktualnie wychodze z diety malymi krokami ^^
sie rozpisalam...

MuchawCocaColi a mi jak narazie to sie nie nudzi...bardzo lubie ten przedmiot i chcialabyym w przyszlosci zostac nauczycielka historii nnie straszcie mnie ze jest tak zle heheh a wracajac do diety to ja pije codziennie po kilka herbat (3-4) ale te herbaty to sa u mnie z jednej calej cytryny bez cukru podkreslam bez cukru...moja rodzinka sie dziwi jak to mozna pic ale mi bardzo smakuje taka kwasna herbata no i wlasnie z tym moje pytanie...bo slyszallam ze od cytryny poprawia sie przemianna materii i od tgeo picia takiej herbaty z calej cytryny moze mi sie polepszyc przemiana materii i miec ja szybsza?

ja na dluzsza mete nie polecam takiego zqakwaszania organizmu.. lepiej pic szklanke wody niegazowanej z plastrem cytryny i ta owszem wspomaga przemiane materii i oczyszczanie. Zaleca sie pic jedna szklanke po przebudzeniu i jedna przed snem w ciagu dnia tez oczywiscie.

Mi sie historia nie nudzi.. tyle ze mam jej tak duzo az wychodzi mi bokiem i powiem ze gimnazjum a liceum to niebo a ziemia szczegolnie 2 klasa xD

No nie strasz mnie...tak zle jest a ja tak bardzo chce isc na to


No ale ja juz jestem przyzwyczajona do takiej herbaty i takiej herbaty bez cytyryny nie wypije...to znaczy jak jestem w gosciach no to musze juz takka wypic ale jak jestem u siebie czy np u babci to z calej cytryny.