-
spaliłaś :P przejechałaś aż 50 km, jej kiedy ja ostatnio tyle zrobiłam? :/
-
Spaliłaś i to aż za dużo. None stress.
-
No no na rzecz zdrowego odchudzającego jadłospisu to źle z tym deserem, że najwięcej kcal wynosił, wiadomo, że spaliłaś, no ale i tak nie ładnie ;]
-
50 km? : OO lewdo robię 10.
a szarlotka jest jednym z najmniej karlorycznych ciast, nie martw się. :*
-
-
Czekoladowa co tam u ciebie ? Bo ni widu ni słychu ...
-
ejo hejo spokojnie, jestem Po prostu miałam dość zalatane dwa dni. Dopiero wróciłam do domu
Zjadłam dzisiaj:
Śniadanie
Bułka grahamka - 120 kcal
Trójkącik serka topionego - 90 kcal
II śniadanie
Bułka grahamka - 120 kcal
Serek puszysty - 40 kcal
Obiad
Rybka - 98 kcal
Ziemniak - 80 kcal
Surówka - 50 kcal
Zupa ogorkowa - 125 kcal
W drodze ( )
Chupa-chups - 47 kcal (a taką miałam ochotę na czekoladę że mnie roztargało w tym sklepie ale nie oparłam si ę pokusie)
Nestea - 150 kcal
RAZEM: 920 kcal
RUCH:
Spacer dłuuugi (spokojnie z 6 km)
Brzuszki - 80 (i przybędzie)
Chętnie odwiedziłabym was wszystkie, ale musze lecieć
-
no to my cie poodwiedzamy
-
Miło słyszeć Zjadłam również na kolację:
Pierogi ruskie - 168 kcal
3 suche pałeczki kukurydziane - 75 kcal
Sądzę, że z kcal nieźle, do ruchu dołączam 40 brzuszków Wiecie, co działa mobilizująco? CZAS! Dobrze mi idzie, jak sobie ograniczam czasem
-
no,no widze ze brzuszki robisz ;]
ja wlasnie chyba tez zaczne znowu, ale to w przyszlym tygodniu, a dzis mnie strsznie boli bo wczoraj zrobiłam "super dynamiczny masaz" taka rolka sobie na brzuchu i udaxch ze mne wszytko boli i syzkuje sie @, ze chodze cala obolała ;/
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki