Dziękuję, Snowy... :*
Właśnie mam zamiar sobie ugotować jakąś zupkę na kostce rosołowej...
Nadal mam wyrzuty sumienia, ale humor trochę lepszy...
Na śniadanie, (Nie licząc tej pi****onej babeczki) zjadłam jajko dwużółtkowe ;D na miękko, trochę soli i chlebek wasa 1 sztuka + spory kawałek ogórka.
Na II śniadanko troszkę sałatki owocowej (mandarynka, jabłko, banan)
No i już wstawię tą zupę niedługo I poćwiczę Buziaki ;*
Zakładki