Wątek: odchudzanko pełną parą..

ally900 a dlaczego nie?

...

Do tego co napisałaś w moim temaciku.
Proszę bardzo polecam się na przyszłość
Jakoś trzeba sobie radzić, a troszeczke wyrzeczeć nikomu nie zaszkodzi, ja już sobie wyobrażam niektóre osoby jak zobaczą mnie po wakacjach jak mam nadzieję szczuplejszą o wiele.
No to trzymaj się kochana i znienawidź słodycze, traktuj je obojętnie tak jak ja. Wyobrażam sobie,że jest to pewna osoba z mojej klasy, którą kompletnie ignoruję i moje życie na dietce stało się łatwe.

mam nadzieję że się nam uda

dzisiaj było prze prze .. tragicznie 3200 kcal.. 4 dzień 6 weidera, 30 minut ćwiczeń na uda i pośladki, 8 km na rowerze tempem 10 - 15 km/h i z 7km? tempem 20 - 25 km/h

eh... od jutra ZERO KOMPLETNE ZERO SŁODYCZY NAWET BEZ LODÓW
na urodzinach koleżanki powiem że nie lubię słodyczy i już bo za Radą Bizi mam zamiar je znienawidzić ;]

Pozdrawiam Jeszcze raz dziękuję Bizia ;*

Dziubek, widze, że też lubisz świecić oczami po nocach do łóżka spać i to już żeby chudnąć trzeba sie wyspać bo wtedy organizm się oczyszcza ;p

jeśl ito Cię pocieszy, to aj też nieźle zawaliłam. przed chwilą na dokładkę wchłonęłam knoppersa -,-'

jutro będzie lepiej. trzeba sobie ubzdurać, że słodycze nas zabiją, że to świństwo,
trucizna itp.

tylko, że jeśli w to uwierzymy może nas ciągnąć ;| [w stylu 'owoc zakazany smakuje lepiej'].. ale może tak nie będzie xD

Bizia jest przykładem - nie ciągnie jej wezmę z niej przykład

requiem nie chce mi sie spać ;p pójdę gdzieś o 1.30 bo sobie poczytam i pewnie padnę ;] ostatnio siedziałam do 3 i ptaszki ślicznie śpiewały - w centrum miasta

pretty ^^


a ja sobie zrobiłam przegląd wrzut z youtuba o moim kochanym Placebo. i tak nie mogę się oderwać

a ja właśnie sobie pisuję na forum i słucham muzyki ^^

dzisiaj przepyszne śniadanko

musli z mlekiem ^^ mniam ;]