Wątek: ehhh ci faceci :)

niom zawsze mozesz na nas liczyc hihih
a ta Ewunia to ta co Ci ja zabarli z klasy??
jejku wczoraj siedzialam sobie w domku
i myslalam ze bede miala spokojny wieczor
ze spotkam sie tylko z moja psiapsiola pojdziemy na spacerek
troszq poschizujemy i to koniec
ale nie
przyjechala po mnie kumpela ze swoim boyem i kumplem i pojechalismy
do zlotego potoka
to jest jakies 30 km od czewy
wypilismy po browarku i ogolnie fajnie bylo
lubie takie spontany
w ogole chcieli do krakowa nas wywiesc (chlopaki)
ale kurde moi rodzice by mie normalnie zabili
dzisiaj zuzelik hihihi moze go zobacze

ocho fajny dzionek

Ewcie poznałam tutaj na forum dieta.pl...jest dla mnie chyba największym oparciem i tylko dzieki niej nie rzuciłam całej diety w pizdu...gadam z nią na gadusiu(choć teraz odcięli jej net na 2 tyg )...szkoda,ze daleko mieszka nio ale i tak wiele się od niej nauczyłam...i na prawde jest fajnie miec taką fajniusią kochaną baaardzo dobrą koleżankę...a to,ze jest starsza o 5 lat...tylko pomaga..bo ona ma inne spojrzenie na pewne sprawy..potrafi do mnie dotrzeć,bo ja czasmi zbytnio kieruję się emocjami
jest ostatnio jedyną osobą ,która (tak czuję) rozumie mnie w każdej sprawie i zawsze moge na nią liczyć

sama rozumiesz... nio ale Wy też mi bardzo pomagacie...mobilizujecie i słuchacie..uwielbiam Was...boshe jak mi się na zwierzenia zebrało

też lubię spontaniczne akcje...tzn zależy kiedy..bo mi się często zmienia ale i tak fajnie ..lepiej by było z tym krakowem...hehehehe nie nio ale samochodzikiem... ja tysh chce mieć faceta z samochodem,żeby mnie woził

niom samochodziekiem ;]
tez bym wolala do krakowa no ale sama rozumiesz... rodzice ;/
byla 19 jak po mnie przyjechali
ja o niczym nie wiedzialam
wiec powiedzialam rodzicom ze ide z karolina na spacer
a ode mnie do krakowa ze dwie godzinki sie jedzie ;]

jejku szykuje sie jakbym nie wiadmo gdzie szla a to tylko zuzel

ehhh szykuj się ,szykuj laseczko...pokaż mu ,że ma czego żałować...albo będzie miał jeśli się nie zmieni jego stosunek do Ciebie
trzymam kciuczki,potem dokładnie napisz co i jak
a z krakowem to rzeczywiście...19 to troszku późno...bo ja przeważnie o 21 jestem włóżeczku...grzeczne dziecko już czasem o 20.30 śpiące się robi..serio

qwa ten zjeb nie idzie i go nie zobacze
to po co ja sie szykowalam??
grrr

Jak nie idzie jak idzie??:P
widziałam jego opsi na gadusiu
pisze ze idzie :P
a zresztą jak nie idze to trudno :P
bedziesz mogła skupić uwage na iinnym przystojnym kolesiu

oo a ja etraz gadamz trakim kolesiem na gg sie poznaliśmy
ale jkeszcze sie nie spotkalismy
ma skuterek moje marzenie....
boshhh powiedział ze jak chce to moge od niego brać korepetycje z jazdy ehhe
n oi nie jest taki zły...
no mógłby być lepszy ale nie jest xle hehe

no a tak pozatym to nic u mnie sie nie dzieje....
michałek puszcza mi strałki hehe
a ja nawet nie mam kasy zeby mu odpuszczać...Buuu :P
hehe ale i tak wie ze go kocham :]

no... i tio by było n a tyle :]

idzie,idzie..Kei z nim potem gadała i się dowiedziała,ze idzie...już są tam jakieś pół godzinki..hehehe ...ta laseczka zaraz jak przyjdzie ma obowiązek nam się wyspowiadać ile razy na nią looknął

eeee a ja skuterków nie lubie...jedzie takie to coś małe...pierdzi jak nie wiem co...i jeszcze powoli na dodatek..blee...motorków też nie lubię....mam kilku kolegów z motorkami i mi się to wcale nie podoba...tym bardziej,ze przy prędkości 80 km na godzine biłam kolegę po plecach ,żeby zwolnił

ano nie tylko ile razy na nią looknął, moze tysh pogadali albo coś wiecej :P hehehehhehehe
ejj Core nie znasz sie :P
no jak można nie lubić motróków....
takie śliczniusie , błyszczące,....
mmm te kształty.... boshhhh
160 min na godzine,... wiiatr włosy rozwiewa i łzy z oczy leca....łoboze......
ja cem motor!!

hehe a adam miał opsi : " czy nr 1233638 chce zgody??"
a ja " moze i chce ale jak wróic z kościólka "

wróciłam a on znowu ten tekst
i chciał zebym pierwsza sie odezwałą
a ja mu ze jak mu zalezy to niech zacznie
no i sie odezwał
i spoko looz :]
hehe