-
i widzisz Wiki: jak se zechcesz, to se możesz więc chcij dalej trzymam kciuki za dziś:*
-
hihihihihi policzyłam sobie 150 kcal za te orzechy :P
Pożarłam sie dzis z matka Ogólnie to cały czas sie zremy. ja juz nie wiem co robić żeby sie nie kłócić. Co kolwiek powiem czy nie powiem i juz jest kłótnia. O wszystko. O pieniadze. o moje zachowanie. O to co mówie. O to jakie mam poglądy. O to że nie sprzatam itp. A tego ze w sumie udało jej sie dziecko - bo jest w miarę dobzre wychowane, eleganckie, nie przeklina, nie pije, nie pali, nie ćpa, ma dobre oceny to nie zauwazy. Skąd ja jestem tylko zła.
-
Wiki, rozumiem Cię doskonale...też tak mam czasami z mamą ale w sumie...zdaję sobię sprawę, że czasami daje jej powody...a z drugiej strony mnie wnerwia też i zaczynam od razu krzyczeć...nie umiem nic spokojnie yh...
-
ja juz sie przyzwyczailam ze ciegle sie kloce z mama ]:-> tata nie wytrzymuje juz z nami dwiema babami
zawsze jest moja wina bo ja nie umiem mowic cicho do mamy tylko krzycze od razu S
-
Hihihi i mojej matce i mnie teraz hormony skaczą Obydwie sie drzemy
-
hm...u mnie to chyba są jakieś młodzieńcze, a u niej menopauzalne :P
-
Otóz to :P Więc i tak ja jestem w lepszej sytuacji ]:-> Biedaczka
-
kurde jak patrze tak na ten Twoj brzuch i swoj to az chce mi sie plakac...
-
nie płacz tylko ćwicz... ja na niego ponad 3 miesiące pracowałam i nadal ćwiczę
-
mojej mamuśce też nieraz strzela, ale ostatnio jej ustępuję i idę do siebie, czasami wolę się nie odzywać ale niedawno na spokojnie jej wyjaśniłam, co mnie denerwuje, jakie jej słowa są wnerwiające, ona powiedziała, jakiego zachowania we mnie nie znosi i ostatnio jakoś się docieramy od świąt się nie kłóciłyśmy na razie jest to wielkie osiągnięcie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki