-
No dobra trza się wziąść za siebie. Ostatnimi czasy regularnie wykonywałam ćwiczonka z SHAPE a tu wczoraj podczas burzy spaliło mi koputer - nie stać mnie na naprawę aktualnie( jeśli w ogóle jest co naprawiać!) - cosik spróbuję sobie przypmnieć, a potem wykonam jakieś inne na tyłek....
Kei ty jedna czasem do mnie zaglądasz, wszyscy mnie zostawili
I am so lonely...
-
Już jestem kochanie
Jak to spaliło? Ja nie wytrzymałabym bez komputera, a bez gadu, to w ogóle nie umiałabym już egzystować! Dobrze że ćwicysz, ja nie mogę się wziąść zasiebie, dziś przez ten dółz polskim zjadłam strasznie dużo. Tymczasem nie jestem na diecie, więc nie złamałam żadego postanowienia, ale dyskomfort pozostaje mimo to. Chociaż chyba aż taaakim wielorybem nie jestem, dziś wycha w szkole powiedziała że jeśli na biwaku zabraknie łóżek, to dwie szczuplejsze osoby położy się razem, oczywiście zaich zgodą, na to kolega "ja i magda jesteśmy szczupli" (nie powiedział tego żeby mi dokuczyć, bo za wiele osób nie dostrzego mojego brzuchola) ale wycha powiedziała że niestety tylko tej samej płuci.
-
Meegy ja tak w ogóle to uważam że ty jesteś szczupła
i przesadzasz
U mnie kiepskawo dzis zakładają mi aparat, będę się męczyć ale może coś schudnę
Co do ćwiczeń to daję dupy, za przeproszeniem
Jestem cholernie leniwa, poza ty cioś ostatno osłabiona - po 10 brzuszkach mam mroczki przed oczami
-
ty też 52 to malutko nawet dla niskiej dziewczyny, ale każdy ma jakiś tam model wymarzonej sylwetki
może za mało szamiesz i stąd to osłabienie, uważaj malutka
-
przepraszam ze w ciagu ostatnich bodajze dwoch dni nie zajrzalalm ale nauka gonila, koniec roku na szczescie zbliza sie nieublagalnie ale co za tym idzie coraz mniej czasu na poprawienie ocenek ehhh ;/ dobrze ze chociaz brzydka pogoda jest 
wiecie z ta waga to jest roznie bo kazdy ma jakies kompleksy ktos moze wazyc 48 i miec duzy rzuszek a ktos moze wazyc 67 i nie miec kompleksow jezeli chodzi o figurke.
Mam np taka kolezanke co ma 1,71 i wazy kolo 70 i wcale a wcale po niej tego nie widac. Gra w kosza, chodzi na joge i w ogole uprawia sport a mimo tego wazy tyle, wkurza mnier to troche bo qlce ja tu wyciskam z siebie 7me poty zeby wygladac siakos a i tak skutkow to prawie nie ma ;/ ehhhh
wiki jeszcze co do Twoich brzuszkow, moze bedziesz robila pol brzuszki? ja np je wole, miesnie brzusia mnie zaczynaja bolec niz przy normalnych ale mimo tego robie kolo 50
-
ja robiłam abs razy 4 codzień i niezastąpioną szóstkę i dołek miałam na brzuszku (wiecie o co chodzi taki podłużny, zarys mięśni) ale przestałam ćwikać i zarosło tłuszczem...
-
szamać to wcale za mało nie szamam..he, he
Następna deprecha. Mam dosć! w mojej klasie same laski, wszystkie w biodrówkach 59 cm w pasie. Mnie tylko dogadują ( ja mam jakies 80). Ja wiem że chudniecie to powolna sprawa ale juz nie mam siły i chęci! Najchetniej zastosowałabym jakąś szybka, dwutygodniowa dietę, a potem przejde na tysiaka, ale po pierwsze mama mi nie pozwoli,m po drugie rzeczywiście boję się jojo i spowolnienia przemiany materii...
chociaż znam osobę która po max planck przeszła na tysiaka, chudła dalej . Jezu nie wiem co robić! Ma dość tych wielkich ud, olbrzymiego tyłka, wystającego brzucha, miękkich ramion i 2 podbródka, mam dość..............
Wczoraj byłam na basenie a tam - same laski.......
-
Podbudowana tym co znalazłam na forum postanowiłam zastosować max planck ( te dziewczyny które po niskoenergetycznej przeszły na 1000 kcal, nie tyły, tylko nadal chudły) ale jedno ale.
Otóż jestem na razie na diecie którą kiedyś opisałam w tym poście ( zdrowa , duzo jedzenia, bardzo powolne chudniecie), jest jeden problem - maja matka również jest na tej diecie I NIE POZWALA MI ANI ZREZYGNOWAĆ ANI PRZEJŚĆ NA INNĄ...........
Jezu ja wiem że diety które dostarczają 800 kcal są niezdrowe, ale co najwazniejsze szybko się na nich chudnie a to jest mi bardzo potrzebne! Przeciez nie rzuciłabym sie jak głupia na jedzenie potem....
Cholera po raz pierwszy chętnie wyrzuciłabym moją matką z domu..........
Jak do 1 lipca mam schudnąć 9 kilo?!
-
wiesz, ja narazie mam zamiar schudnąc 4 kg, od dziś dietka, no właśnie mi też zależy na szybkich rezultatach, ale też boję się nie tyle głodu, co joja. Ale napisz coś o tej dietce. mnie wkurzają laski, które mają po 58-59 cm w pasie i wrzeszczą że są grube, znam takie i naprawdę czasem mam ich dość
-
o której tej zdrowej czy tej niezdrowej?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki