Wątek: Problem tkwi w główce

Jejciu widze, że jak jest się dłużej na dietce to jakieś zwidy i sny o jedzeniu sie ma ... Ja jeszcze do takiego etapu nie doszłam :P Mi też dzisiaj słodkości siem chciało ... Buziaczki :*

A mi sie snilo miesko Ale dzisiaj juz zjadlam troche to mam nadzieje, ze nie bedzie mnie nachodzic w nocy ;D

ja nie lubię takich snów bo się budzę a później zastanawiam czy to mi się śniło tylko czy rzeczywiście tyle zjadłam

a mnie sie nigdy nie snilo jedzenie, aaaaaa nie sorka raz mi sie snily takie pyszne paczki kurde i sie usmiechaly do mnie i musialam to zaspokoic i zjadlam jednego na drugi dzien ;/

ja też nigdy nie miałam snów o jedzeniu u mnie to przeważnie w snach są jakieś banały

Mi się kiedyś śniło, że robiłam zielony budyń (pewnie radioaktywny ), a potem go całego zjadłam. Koszmar normalnie, brr! :P

Wiki, i jak tam?

A weźcie straciłam już nadzieje i ochotę na wszystko....
Wszystko mnie dobija...
Co ja będę wiecej o sobie pisac, nie ma co, lepiej wy cos napiszcie.

Wikingos nie załamuj siem ! kiedyś kryzys każdy musi mieć ... teraz wszystko ci sie odechciewa ale pomysl ze za kilkanaście dni jakbyś wszystko to zatraciła i dodatkowo przytyła to bedzie ci lepiej ? a tak tooo z dnia na dzień bedziesz lepiej wyglądać a nie gorzej ... Narawde sie nie przejmuj przeżyjesz :P Buziaki :*

Dzięki. W sumie mówisz bardzo rozsądnie...Ale kurcze mam takiego doła...
Spróbuję się zmiescic w 1200...