a co to jush nikt nie wpada na tego posta....szkoda...wiecie co ten weekend był zajebisty....wszedzie chodziłam na nogach nie używając transportu miejskiego ani żadnego innego!!!! przeszłam chyba z 12 razy Opole....nieźle nie(to taka wiocha - ok 12 km...) niop to na tyle narazie mi jakos idzie...papa
Zakładki