Olciu:*
Ale mi ochotę na te papryczki narobiłaś :mrgreen:
Zrobie sobie jak najszybciej jak znajde troszkę wolnego czasu:)
Caramelko ja mam 160cm :D :D :D :D
... szykujemy sie na biwak:)
Boozka;*:*
Wersja do druku
Olciu:*
Ale mi ochotę na te papryczki narobiłaś :mrgreen:
Zrobie sobie jak najszybciej jak znajde troszkę wolnego czasu:)
Caramelko ja mam 160cm :D :D :D :D
... szykujemy sie na biwak:)
Boozka;*:*
Hej dziewczynki :*
Już 10 a ja dopiero wstałam :) No ale cóż... jak dzień wolny, to trzeba korzystać :D
Wczoraj jakoś tak mi się nie chciało pisać co zjadłam, bo pojeździłam na rowerku i byłam zmęczona... więc piszę dziś:
Śniadanie: Makaron z mlekiem (400 kcal :oops: )
II śniadanie: Jabłko (100 kcal)
Obiad: Papryczka + ryż (270 kcal)
Kolacja: 2 jajka, troszke ogórka, pomidorek, 2 kromki Wasa (285 kcal)
:arrow: RAZEM: 1055 kcal :D całkiem całkiem... tym bardziej, że spaliłam: około 400 kcal :) byłam wczoraj na spacerku i jeździłam na rowerku :)
Wczoraj na kolacje zjadłam sobie takie pyszne kanapeczki, że chyba teraz na śniadanko sobie zjem takie same! :D Wasa>>pomidor>>ogórek>>jajko pokrojone :D suuuper :D POLECAM :)
Booziak... ide wszamać śniadanko i siem wykąpać :*:*:*
Hejcia dziewczynki :D
Na forum pojawila sie Karmelka14 8) Hehe... co za zbieg :?
Ale co tam... ciesze sie, ze pojawil sie ktos nowy :D
Ja wstalam o 8.00. Nawet w wolne dni nie potrafie dlugo spac...
Cerise, jestesmy prawie rownego wzrostu :wink:
Ja znowu mam dziwne jazdy i postanowilam nie isc na bal i nie jechac na biwak :twisted:
... dziwna jestem... narazie odchudzam sie do 1 czerwca i wtedy zadecyduje :P
Olciu, no no... super miescisz sie na 1000. :D :D :D
Mi ostatnio brakuje pomyslow na jedzonko :shock:
Moja dieta, to jedzenie slodyczy w weekend ( ciasteczka owsiane, zelki, paseczek czekoladki, cini mini itp. zdowe slodycze.... oczywiscie z umiarem w limicie kcal), unikanie tlustych i smazonych rzeczy, napoi gazowanych, no nalesniki i placki to bede jesc ale tylko po dwa i tez w limicie (1200- 1500).
Czy na 1200-1500 schudne? Ile do I czerwca?
No oczywiscie bede codziennie cwiczyc 30-40 min i w piatki chodzic na spacer + 5/7 minut biegu codzien...
Dziejsze jedzonko:
:arrow: 4 kromeczki chlebka razowego z margaryna i szczypiorkiem
:arrow: 2 jablka i chrupki kukurydziane
:arrow: zupka ziemniaczana
:arrow: kolacja herbatka zielona...
W te dni nie mam apetytu i nie chce mi sie cwiczyc...
Z trudem wduszam w siebie papu i dzisiaj nie bedzie źle, chyba ze dostane apetyta na lodyyyy lub slodycze :roll:
Dzisiaj zrobie 100 brzuszkow i 15 pobiegam.
Od srody planuje normalna gimnastyke, bo okres powinnien sie juz wtedy konczyc...
Boooooooooziaki :-***************
Widziałam własnie Karmelke14 i się troszke zdziwiłam :D
Ja sobie jedzonko teraz już wymyślam na bieżąco, bo tak przez te pierwsze 3 tyg. to miałam ułóżony tygodniowy jadłospis... więc miałam dokladnie opisane, ale teraz juz mi sie nie chce pisać nowego, bo tamten mi się juz znudził, i improwizuje przy każdym posiłku :D ale te kanapeczki co pisałam wczesniej baaaaaardzo polecam, są pyszne :D własnie takie 2 wszamałam i jestem pelna :D
Co do Twojej dietki Carmelko, to jest bardzo rozsądna, i myślę, że do czerwca schudniesz na niej te 5kg :) jeśli tygodniowo będziesz chudnła powiedzmy 1.5 kg (a myślę, że będziesz jednak wiecej na tydzień chudła) to przez 4 tygodnie masz 6 kg :)
UDA CI SIĘ! :D
Ja ostatnio też mam ochote na slodycze :D Może dziś soie jakiegoś loda pójde kupic... albo wiem... pojade sobie do C.H w Gdańsku... jest takie jedno moje ulubione... może pojade z moją "przyjaciółką" w cudzysłowiu dlatego, że taka to przyjaciółka, że nie wpadła choćby na chwilke przez ten tydzień jak byłam chora... tak więc zupelnie nie wiem, co się działo w szkole, czy mam się z czegoś mocno uczyć, czy jakiś spr. będzie...ale do niej zadzwonie i sie spytam czy nie pojedzie ze mną :D
Wtedy trochę pochodze i kupie sobie pyszneeeego loda :D
Ale się rozpisałam na temat lodów... :D :lol:
Dobry pomysł z tym wyjściem do Centrum???
Booziak :*:*:*
Olciu :)
Wchlonelam caly twoj topic na raz i az mi sie mordka usmiechnela :) Jestes niezwykle wytrwala dziewczyna, trzymam kciuki za dietke :) Juz tyle schudlas, ze napewno uda ci sie wiecej :)
Bede sledzic twoje losy, jak i losy innych dziewczyn np. Carmelki bo widze jakie jestescie zaangazowane :) To naprawde pomaga innym osobom, np. mi :)
Tyle razy juz przechodzilam na diete i nic z tego nie wychodzilo.. po moim powrocie z Niemiec, za dwa tygodnie mam zamiar zabrac sie porzadnie za siebie, zeby na wakacje wygladac super :) Juz od jakiegos czasu stosuje sprawdzony sposob na celulitis
i walka dobiega juz konca, udalo mi sie pokonac pomaranczowa skorke :) Czynnie uprawiam sport od kiedy zrobilo sie cieplej i widze poprawe w swojej sylwetce, ale mimo to, za te dwa tygodnie mam zamiar przejsc na diete 1000 kcal :) dlatego tak wiele dla mnie znaczy ten dziennik :) Prowadz go dalej i nie zrazaj sie drobnymi niepowodzeniami bo i tak przeciez liczy sie wynik koncowy! :)
Pozdrawiam :) :*
Olciu, jestes KOCHANA :-*****************
Uwierzylam w siebie i wiem, ze dam sobie rade! Jestesm silna.
Mnie wlasnie olala kolejna przyjaciolka... Juz myslalam, ze bedzie dobrze :cry:
Ja chyba za szybko sie otwieram na innych i robie sobie nadzieje 8)
Naru, fajnie, ze odwiedzilas wateczek Olci...
Tutaj jest tak milutko!
Uwielbiam czytac wpisy osob, ktore tak wesolo podchodza do diety < mowie o Tobie>, po twoim wpisiku zrobilo sie tak jakos lekko... ech, ale sie kalecze, nie potrafie dobrac slow, zeby okreslic co mi chodzi po glowie :wink:
Bardzo sie ciesze, ze wszystkie pomagamy sobie...
Trzymam kciuki za Ciebie!!! Odwiedzaj to forum tak czesto, jak tylko odczujesz tak potrzebe...
Olciu,
Acha.... bym zapomniala pomysl z centrum jest superowy! Same chodzenie to juz gubienie kcal...
no Olcia... ten Twój wątek to teraz modne miejsce - tyle ludu :wink:
a tak na serio, to cieszę się, że jest sporo nowych - miło patrzeć na młode, silne, optymistycznie nastawione kobietki! Macie pozdrowienia i całusy :***
wytrwałości życzę (jak to przedwczoraj powiedziała moja instruktorka tańca na ostatnich zajęciach - musiała wyjechać i teraz mamy nową facetkę. Szkoda, bardzo lubiłam poprzednią)...
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...16c/weight.png
Hej dzieffcynki :*:*:*
Straaaaasznie siem cieszem, że mój topik, jest często odiwedzany przez takie super osóbki jak Wy :*:*:*
Naru :) dziękuję za takie ciepłe słowa...:*:*:* booziak wielki dla Ciebie
Może napiszesz tu ile masz wzrostu, ile ważysz, ile chciałabys... moze wymiarki :D
A tak swoją drogą, co to za super sprawdzony sposób na celulit... walcze z nim ale jak narazie nic :(
Carmelko :*:*:* Nie przejmuj się, mnie też moja olała, i nie byłam dziś nigdzie :( miałam nadzieje że jutro pójde ale zapomniałam że jutro 3 maja i moje zentrum zamknięte... a w środe jade na lotnisko po moich rodziców i chce ten dzień z nimi spędzić :) ale zobaczysz... będzie oki :)
Fleur :) ma się ten dar przyciągania, nie :lol: :lol: :lol: :lol: hehe (dżołk)
Ja tez sie ciesze że osóbki nowe do nas zaglądają :D
A teraz mój dzień:
Śniadanie:Kanapeczki, te co wczoraj na kolacje + mus jabłkowy (325 kcal)
II śniadanie: Jajko (90 kcal)
Obiad: Makaron z pyyysznym sosem (400 kcal)
Podwieczorek: Kiwi (20 kcal)
Kolacja: 2 kromki Wasa z dżemem + kisiel (215 kcal)
:arrow: RAZEM:1050 kcal :D
Jestem z siebie dumna :D dobrze mi idzie, ale wole nie zpaeszac :D
Spaliłam tylko 150kcal na rowerku, ale jeszcze pojeżdże sobie troszkę koło 21 :D Jak bedzie mój serialik leciał :D Na wspólnej ma się rozumieć :D:D:D Ogląda to ktoś z Was? Czy tylko ja taki oszołom jestem, że wszytskie seriale polskie oglądam? Bo brazylijskich nie cierpie, nio oprócz Zbuntowanego Anioła, ale to już inna sprawa :D :lol: :lol: :lol:
I jeszcze jedno :D Jeśli któraś z Was ma profilek na EPULSIE to wpadnijcie do mnie
alex1990 to mój nick :D bo jakoś tak pusto u mnie jest :( Boooooziak wielki dla Was :*:*:*:*:*:*:*
Ja , myśle ze nalatwie będzie isc do dietetyka. On Ci ulozy dobrą diete zdrowa i bezpieczna .
Smerfna, to było do mnie czy do kogo??? :D