na 100% :D
z koleżanką lepiej :wink:
Wersja do druku
na 100% :D
z koleżanką lepiej :wink:
o sto razy lepiej :D
ja bym chciala z kumpelą najlepszą, ale ona ma 168 i 53 kg, wiec nie ma z czego :P
no a moja kumpela ma 162cm i waży 45 kg :shock: mało :D
druga moja kumpela ma 166 i wazy tez cos koło 46 kg,
no i ja przy nich to mam :?
oj bo to takie wieszaki :D ja jestem wysoka i nawet jak bede chuda bede sie wyrozniala :P
U mnie same chudziaki wsrod znajomych, chociaz mam jedna kumpele ktora ma moj wzrost i 64 kg ;) ale ona ladnie wyglada, jej poszlo w kosci, mi w tluszczyk 8)
Hej :)
Dzisiaj 2o min cwiczen , prawie caly dizen pozadomkiem:)
Ś owsianka 250kcal
w szkole 2 kanapki 300kcal
jogurcik 120kcal
kotlecik z warzywkami 250kcal
kawalek sernika :/ 150kcal
narazie 1070kcal .... cos jeszce wcisne na kolacje aale malegooo:P
A jutro znow do kosciolkka na rekolekcje , pozniej przyjezdza do mneic kolezanka i pewnei wyskoczymy pozniej na piwko :/ ale w limicie :D:D:D
ostatnio mój kumpel, z którym jeżdżę na zawody, uświadamiał mnie, że jedno piwo to pół godziny biegania :D
A takie dobre... :) Musze kiedyś z Mateuszem wyskoczyć :D
Witam :)
Wczoraj w nocy wszystko przemyślałam i doszłam do wniosku ze musze konkretnie schudnac , i stanowczy koniec ze wszytskimi słodyczmi i teraz żelazne 1000 kcal, chyba że na 1200 sie przerzuce ale to max :) PRzemyslenia te zaowocowaly zjedzonymi dzisiaj 600kcal :P jezu ja to jeszzce potrafie!!! ale to chyba tlyko przez przypadki losowe bo po prostu nie mialam za bardzo kiedy jesc i wogole :)
DO tego kupilam sobie slim figure i mam nadizeje ze pomoze :) pocwiczylam tez bardzo ladnie ;)
Jutro caly dizen w domq musze jakos zaplanowac :wink:
Fajnie Motylq, ze wrocilas. Tesknilysmy za toba :) Poza tym przyda sie jeszcze jedno serce do wspierania ;)
No na pewno ci sie uda, skoro suie udalo wczesniej (ha, a udało sie niesamowicie, wiem, bo wciąż mam twoje zdjecie! )
Pozdrówy gorące! :D
Siemka kochane :)
Rano nie pocwiczylam bo sie slabo czulam :/
JAk narazie jest oki pewnie znow dzis nie dobije do 1000kcal:)
A po slim figurze wogole nie mam apetytu :P
też rano nie poćwiczyłam :? ale teraz to nadrobimy, oki :D :?:
widze motylku ze swietnie ci idzie :D
ale jednak mzoe pstaraj se dobic do tysiaczka ;)
Hejka :)
Wczoraj bylo cos kolo 800 :) JAk widze popadma z skrajnosciw skrajnosc :P
A dzis
S : musl iz mleczkiem 230kcal
jabluszko 50-60kcal
kanapka 160kcal
po szkole chlebus 70kcal jajeczko 90kcal salatka 10kcal
hmhm i cosna wieczor jem :)
Nie ma to jak Slim Figura!!!
czy Slim Figura na prawdę dziala? bo może tez bym sobie kupila, opisz jak na ciebie dziala, POZDRAWIAM :D :D :D
:arrow: tu jestem http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=63851
Motylu, wiedziałam, że powrócisz w pięknym stylu :wink:
no właśnie, jak to jest z tą slim figurą?
Hejka :)
WCzoraj zjadlam troche takich plackow z serem , to wiecej sie nie powtorzy 8)
Dzisiaj nie psozlam do szkoly, 40 minu cwiczen i sniadanko 230kcal :D czy moze byc lepiej ?
A z ta Slim figura to po prostu jak dla mnie to po niej nie mam apetytu i wogolke swietna jest, czuje po sobie ze schudlam :D
Heh, czyli sukces :D . Życzę powodzenia dalej !
Może sama się skuszę na tą Slim Figurę, skoro działa ? :lol:
Witam :)
Wczoraj bylo 1200 bo wieczorkiem poszłiśmy na piwo :/ i Jak tu stosować dietkę Montignaca :/:/
A dziśśśś
Ważyłam się
i 54,5 kg - 55 kg :) Jeszcze 3 kg do celu :) NIe poddam sie!!!!!!!
A wymiarki:
łydka jak zwykle nic się nie zmieniło
udo 49cm , 2cm jeszczę chcę mniej
biodra - 88-89 :/ kurde chce tez 2cm mniej
kości biodrowe - 83 okolo chce 80 :)
Pepek 69-68 chce 66
talia 64-63 chce 60
:)
Napewno do tego dojde duzo mi nie brakuje w koncu
Dzisiaj nie chcialo mi sie cwiczyc narazie sniadanko 230kcal i slim figura
a wczoooraj taka mialam ochtoe na psyzne nalesniki ktore mama zrobila ale sie nie dalam :D
gratulacje :D
Witam Ciebie MOtylQ
Znów wróciłaś do diety, ale widząc wagę i wymiarki które chcesz osiągnąc to szybciutko Ci się uda :D
pozdrawiam
witamy znowu wsrod nas :)))
zycze powodzenia ;))
Ehh wczoraj troche zaszałalam bo zjadlam nalesniki z dzemem i musli z plemiem dodatkowo :/ i dzisiaj rano tez sie rzucilam na mleko i kulki czekoladowe a pozniej graham z serkiem :/
Dupa
ale od jutra do soboty 1000kcal tak sobie zaplanowalam :)
NIe poddam sie!!!!
za nic w swiecie
motylku napenwo dasz rade :*
trzymam kciuki , u mnie dzis bedzie ciezko bo o 17 przychodza goscie do mojego brata na urodiznki i kupa zarciaw domku a mi zostalo tlyko 200 kcal , ale mam andzieje ze jakos wytwam :D
spieprzylam
mama zrobilą kremowki
jutro sie rehabilituje!!!
uuu kremowki ..
nie pamietam kiedy jadlam :p
ja bylam dzisiaij u kolezanki i Jej mama wmuszala we mnie szarlotke i ciasteczka :| ale wypilam tylko sok ;)
łądnie hhera :D
Mam wrażenie, że dziś wszyscy sobie odpuszczamy troszeczke ...
Ale nie na długo :!:
pusimy bronić się przed wrogami (tłuszczem i kaloriami :wink: )
Hej:)
Dzisiaj sniadnako 250kcal
2 kanapki 300kcal
nalesniki 2 niewiem ile mialy ;/
ogolnei to jestem wkurzona gruba i nie mam mobilizacji do odchudzania :/
oj będzie dobrze :) Wyobraz sobie, ze niedlugo wakacje i trzeba sie bedzie pokazac w krotkich ubraniach, wiec trzeba ladnie wygladac :D no i na zakonczenie roku szkolnego tez :wink:
do wakacji to bedziemy laski jak sie patrzy :D
Hej Motylq...
Em.. Mam podobnie. Niby jakos tam lece z dieta,ale nie ma we mnie jakiegos zapałau. Tak naprawde nie mam nadzieji, jak kiedyś, że schudne. Jestem na tej diecie, bo wiem, ze musze,ale chyba sama juz nie wiem po co to robie...:(
I zawsze zawsze, ZAWSZE na wieczór psuję... Ech..
Mam nadzieje, ze jednak tobie idzie lepiej niz mnie :)
POzdrawiam;*
eh dokładnie ! MAm takie głupie wrazenie ze moge sobie jesc 1000kcal a to i tak gowno da :P
Ale nie nie nie poddajemy sie ! kiedys musi byc te 53 -52 kg nie ma innego wyboru po prostu
owsianka - 210kcal
kanapka - 155kcal
obiadzik zaszalalam : ziarno soji - 160kcal plus sos 70kcal plus miesko drobiowe 100-200kcal
na kolacje jabluszko 50kcal i budyn 100kcal
niby nie zjadlam wiele .. ale mam tak wewnetrzeni ze kiedy jestem glodna to znaczy ze schdune a kiedy najedzona ( po mimo ze 1000kcal) to to nic nie da ;/ dziwne
A dzisiaj bylam na takich bogi zakupach zarciowych :D mam herbatke czerwona, owocowa, wode mineralna, cytrynki ,jabluszka,. pomidory, pumpernikiel , pelno jogurtow, malsanke , mleczko platki pszenne zytnie owsiane otreny musli 2 raodzaje ryzn brozowy makaron razowy budynie kisiel chlebus razowy grejfruty.... ale sobie poszalalam :D heheh
Ale najbardziej mnei ciesy fakt, ze automatycznie nie kupuje zadnych slodyczy - kiedys to byl sukces a teraz norma :) gdyby nie fakt ze u mnie wsyzscy kupuja slodycze do domu i mama robi pelno plackow to bylabym NAJSZCZUpLEJSZA NA SWIECIE:p
ja tez takie cos mam, mysle sobie, ze jak czuje glod to schudne..;p glupie to jest :?
kurde ja bym nie mogla tyle jedzenia przetrzymywac w domku :/ kiedys owszem mogłoby nawet stac pod nosem a teraz ? hmmm i tak najgorzej jest z jabłkami specjalnie kupie 4 zaplanuje ze zjem 2 a pozostale beda na nastepny dzien no i dupa zimna zawsze zjem wszystkie, mam slabosc do tego cholerstwa :/ teraz sie schytrzylam i kupuje mniej a wczesniej kg-1,5 i wszystkie potrafilam zjesc :/
wlasnie efektem ubocznym po zakuapch u mnie jest to,z e nie wiem,co zjesc najpierw i zaiberam sie za wszystko na raz :?
Z tym odczuwaniem to to samo, jesli czasem udaje sie pare dni na dietce posiedziec, to i ak mysle, ze to mi nic nie daje, o ile nie burczy mi w brzuchu :roll:
Witam :)
Kolejny dzionek rozpoczety 20min cwoczonek;)
Ś : mleczko 1,5% i płątki 40g 230kcal
w skzkole 2 jabluszka 100kcal i 2 buleczki takie small 35g - 200kcal
po szkole sałatka z soji pomidorka , troche syznko ogorek kiszony i taka jeszcze inna sałatka z olejem rzepakowym żebym miała jakieś tłuszcze:P
i budyń ;/ byłabym głodna jakbym go niezjadla ale jakos ta zaluje :/
kolejny dzien na 1000kcal ;)
Kupial msobie dzisiaj Chrom plus B3 oj zeby podizalalo ;D narazie 1 tabletka i nie mam ochoty na slodycze ale to dlatego pewnie ze juz dawno ich nie jadlam a jem same zdrowe rzeczy ;d
3majcie sie:)
ładnie :)