Wątek: I cel - 1 kwietnia - 50 kilo.

hmm...a ja tego nie znam

Wlasnie musze sobie sciagnac "You're beautiful" Teraz mam manie na sluchanie BEP - "My humps"

Ja mam całą płytę Blunta,ściągnęłam sobie

I dzień

1. chleb + biały ser + korniszon (200kcal)
2. 30g rodzynek (90kcal)
3. dwa jabłka (120kcal)

hm... jak myslicie?

a wlasnie, na jakiej dietce chcesz chudnac?

na MŻ. czyli Mniej Żryj.
kończę ze słodyczami, sokami z kartonu, białym chlebem, masłem, "przekąskami"...

i dziwnie moją thinsporacją nie jest jakaś aktorka tylko zwykła dziewczyna. cóż... z Aną, ale mi chodzi o figurę...
czyż nie jest piękna?




idę grabić liście. cya :*

No nie jest az taka chuda. W klasie mam kolezanke co jest taka wychudzona, ze az to strasznie wyglada, ale piersi ma duze. Ehh a je za 2 osoby :P Tylko, ze ma zanik tylka

no brzuszek to ma fajny... no coz, jeśli Ci to pomoze, to niech będzie tą Twoją thinspiracją 3maj sie

Witam! ja juz tydzien jestem na dietce- 1000 kcal, ale musze sie przyznac ze to czesto jest mniej niz 1000 nie jadlam przez ten czas slodyczy i chleba, duuuzo cwiczylam no i wrocilam <prawie> do wagi sprzed roku szkolnego ale dzis robie impreze(moje urodziny) i zlamie postanowienie- bedzie ponad 2000 kcal na pewno. Mam z tego powodu straszne wyrzuty sumienia i dlatego pisze! Jutro pewnie wroce do diety ale wydaje mi sie ze po dziesiejszym dniu wszystko pojdzie na marne

jeden wyskok to nie tragedia. po imprezie wrócisz na dietę i będzie ok.

trzymaj sie