Wątek: Schudnę :)

widzę, że rosołomaniaczka nam się trafiła

ja tam za rosołem nie przepadam ale zjesc to zjem zupy są fajne na obiad, dużo kcal nie mają

Zamieszczone przez dorcas

ja tam za rosołem nie przepadam ale zjesc to zjem zupy są fajne na obiad, dużo kcal nie mają

Właśnie nie mają dużo kcal i dlatego je jem.Poza tym są smaczne.

Przed chwilą zjadłam rosołek i mam tylko 620 kcal na koncie

no wlaśnie, chyba musze powiedzieć mamie żeby jakąs zupe zrobila, jakie polecacie? ofc pod zwględem kalorycznym i smakowym

Zrobiłam sobie sałatkę owocową.
Smiksowałam 3 banany , 3 plasterki ananasa i dodałam 4 łyżki jogurtu truskawkowego.
Poczęstowałam tym rodziców.Smakowało im
Do tego zjadłam chupa chupsa.
Zostało mi jeszcze 150 kcal.
Chyba zjem sobie 3 wafle ryżowe i to bedzie wszystko na dziś.

Zjadłam te wafle
Łącznie 963 kcal
Jutro jadę do babci.
Byle by w sobotę lub niedzielę nie było na obiad placków ziemniaczanych bo się załamię...

No i dziś zważyłam się...

57 kg !!!

Schudłam.... !!!!!!!!!!! Jeeeeeeee !!!!!!

Jeszcze tylko 2 kg i osiągnę wymarzoną wagę !!!!!!!!!

Śniadanie
kakao , 3 kromki chleba słonecznikowego , ostrowia jogurtowa i dżem
353 kcal

Na obiad mam zapiekankę z ziemniaków i sera.To bedzie coś ok.300-350 kcal
Więcej zjeść nie mogę...no bo jadę do babci i dziadka.
Już postanowiłam co tam wezmę : musli ( dam spróbować babci , może będzie Jej smakowało) , mleko 1,5 % , wase 7 zbóż i dżem.
Teraz tylko trzeba przekonać dziadków , ze sama sobie będę robiła śniadania...ja długo śpię a oni wtedy robią...i mam nadzieję , ze na obiad nie będzie placków ziemniaczanych...wtedy będzie wypas

nop placki to nie najlepszą są jesli chodzi o kaloryczność, no ale żeby nie zrobić im przykrości możesz zjeść, ale po prostu mniej
gratulacje, tak malo zostalo ci do celu więc z tymi plackami nie powinno być problemu

Wyjazd do dziadków odwołany.
Pojadę ich tylko na 1-2 godz odwiedzic.
Babcię boli głowa , więc umówimy się na inny weekend.
Także wpadki w ten weekend na pewno nie zaliczę.

heheh i samo sie rozwiązało