Wątek: Zaczyna się prawdziwa walka :D

ja jak juz kupuje serki kanapkowe czy cos,zeby sie jako tako trzymaly warzywa i ser chleba, a np jak sobie robie z zoltym serem to mi tak fajnie lata zawartosc kanapki, bo sie nie ma do czego przykleic :P chociaz na zolty ser tez ostatnio patrzec nie moge

nom, np. serek do smarowania naturalny Figura 3%, z nim lubie wase jeść, albo jakieś trójkąciki np. krówka śmieszka :P

ja lubie Fresek z biedronki, 100 cośtam kcal na 100g i dobry jest a jak nie to inne kanapkowe, najlepsze naturalne i na to jakas papryka, rzodkiewka albo pomidor
w ogole probowalyscie jajka na miekko z waflem ryzowym? dla mnie normalnie bomba, w sumie dawno nie jadlam, ale fajny ma smak takie polaczenie
Dobra, ja zwijam, bo chce sie porzadnie wykapac (tzn wylezec sie w wannie) i moze poczytac cos.. w koncu ile mozna przed kompem :P Dobrej nocki od razu (na zapas :P) ;*

no freski są pycha też wcinam

ja też teraz na diecie jem serki topioneale zavzęły mi smakowac kanapki z twarożkiem czego wcześniej nie cierpiałam

Co do fresków nie jadłam, a co do sera żółtego kocham na kanapeczke i do mikrofali, i sie trzyma chlebka i jest pyszniejszy i bardziej ..mniej tłusty ;P Buhehe MNIAMI!

ser zolty>all

ja jakos sera żoltego nie jem, wole bialy twaróg

ja mam ten light jeden plasterek cos 35 kcal raz na 5 dni mozna se zjesc :P z chlebkeim ryzowym

ja też jem ten light poprosiłam tate zeby mi kupił kilka plasterków, a ten jak zwykle kupił mi go całą tone taka przypadłośc mojego taty, że kupuje wszytskiego na zapas a potem sie psuje :P