-
zjadłam jeszcze troche ogórka i mam 998,9kcal
pewnie zaraz mnie zjedziecie
-
Nie widzę logiki w kończeniu jedzenia o 16...
spokojnie jeszcze możesz te 300kcal dołożyć, nie jest północ żeby panicznie się bać przytycia dwóch deko
-
rano nie miałam kiedy zjeść śniadania dopiero jak przed chwilą przyszłam do zjadłam kawałek serniczka
170kcal
-
ja wczoraj na noc wpieprzylam z 5 takich duuuzych kawałkow
nie mam wyrzutow sumienie bo mi smakowało
-
Ptysiak - jakie pozytywne podejście
-
no i dobrze przeciez nie bedzie sie uzalac nad soba z tego powodu ,odchudza sie ,zasłuzyła na troche słodyczy
-
po obiedzie 490,3kcal 
i chodziłam po sklepach troche i tam jest takie Cafe Arco i wypiłam tam kawe mrożoną w której była jeszcze gałka lodów, troche cukru i piana , wie ktoś ile moge za to policzyć tak maxymalnie ??
-
moze ok. 350kcal to mialo
-
no i po kolacji 691,9kcal 
te 691,9+kawa mrożona z lodem. 
czyli dzisiaj koniec
-
głupie ciasto
i jeszcze go duuużo jest
sernik 52g 176,8kcal
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki