Wątek: Najwyższy czas pomyśleć o sobie

Jestem, jestem Misialku
Podlamalam sie, bo myslalam ,ze dostane jakies tabletki , albo zastrzyki jak co roku od 15 lat na poprawienie moich wynikow, a tu....mam sie zaszczepic na zoltaczke, dzisiaj bylam u ginekologa zeby wykluczyc chorobe ginekologiczna i za miesiac poloza mnie w szpitalu, zeby znalezc przyczyne, a nie poprawiac wyniki zastrzykami, ale to dopiero za miesiac , to jeszcze nie musze sie martwic, mozna dalej dietkowac

Aniu, dziekuje za odwiedzinki , a woda jest sliczna, teraz przy tych upalach wskazana

Halinko przyjemnego urlopowania, bedzie mi brakowalo twoich odwiedzin a dietke mozna poprawic i wina faktycznie w tej dietce jest bardzo duzo

Psotulko, dziekuje za odwiedzinki ..i sliczny obrazeczek

Iza, tam chyba ma byc kieliszek albo lampka wina

Agentka, faktycznie taka bryza jest swietna

Misialku, ten serek topiony, to ma 100 g, to ja kiedys bralam 2 trojkaciki

W piatek mialam dietke z platkow owsianych ale po basenie okolo godz 20, mialam gosci i .....z dietki nici.
W sobote bylo rozno, wczoraj tez imprezka
Dzisiaj byla maslanka z owocami, alez mnie wydelo, a do tego , lepiej nic nie pisac, zobacze jak jutro bedzie

Ale musze sie pochwalic , dalej nie pale papierosow, ale jak mi jedzenie smakuje boje sie, zebym nie nadrobila, bo dzis rano waga wskazywala 71,3 kg, a ze wzielam urlop wiec rano poszlam na basen poplywac, a po godz 17 z kolezanka wybralam sie na dlugi spacer, odwiedzilam Krysialka, wypilam u niej pyszne winko i kawe i poszlam nad jeziorko , a pozniej do domu.
Wrocilam o godz.21
Teraz fajnie mozna pospacerowac, a u nas naprawde jest gdzie
Oj uciekam spac,

Pozdrawiam

WITAM
ZACZYNAM DZISIAJ OD WAS NIE MYSLE O DIETCE WLASCIWIE TO JUZ NA NIEJ NIE JESTEM STARAM SIE ZACHOWAC ZASADY I JAKOS LECI WAGA TRZYMA SIE MA 66 KG I TO JUZ DUZY SUKCES CENTYMETROW NIE UBYWA TAM GDZIE BYM CHCIALA ALE MOZE I DO TEGO DOJDE POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Bewiku, pozdrawiam serdecznie, trzymaj się!
A tak a propos` tej diety na górze - MI NAJBRDZIEJ PODOBA SIĘ TA SZKLANKA CZERWONEGO WINA NA WIECZÓR!!!
A wiecie po co aż tyle - bo jak się już upijemy, to nie będziemy odczuwały głodu!!!!
A tak na serio - to może i ja spróbuję?

bewiku idziesz za miesiac do szpitala mam nadzieje ze nie na dlugo,bo co my bez ciebie poradzimy ale rzeczywicsie lepiej znalezc przyczyne niz sie faszerowac medykamentami
pozdrawiam

Hej,

Wszysko opisałam u mnie.

Potrzebuje jednak Waszej pomocy merytorycznej, czyli jeśli chodzicie na fitness to:
Jeśli możecie to napiszcie mi ile płacicie za fitness, jakie urządzenia są u Was na fitness i na jakich najbardziej lubicie ćwiczyć. Co Wam się najbardziej podoba w Waszym fitness.

Z góry bardzo dziękuje.

Dziękuje również bardzo za odwiedziny, za dobre słowa i za wiarę w moje odchudzanie.



Jestem tutaj:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=62098&start=0

MOC BUZIAKÓW PRZESYŁAM

Witam kolezanki
Psotulko, jestes wspaniala, a do tego zorganizowana, w domciu goscie, a ty znajdujesz czas na odwiedzinki
Dziekuje za obrazeczek
Witaj Agentka, dopiera teraz zauwazylam , ze tez masz swoj watek, fajnie ze pokazalas , gdzie cie szukac
Misialku, ja tylko na badanie 2 , gora 3 dni , ja to bym chetnie na noc do domu wracala ,ale zobacze jak to bedzie , wczoraj zaszczepilam sie przeciw zoltaczce, a za miesiac bedzie 2 szczepionka i wtedy pojde do przegladu
Clementaine zalezy jaka ta szklaneczka, ale teraz w takie upaly to chyba winko szybko by walnelo w glowke

Papierochow nie pale 14 dzien, ale te 2 odwyki nie zabardzo ida w parze ,waga wskazuje 1 kg wiecej, bo 71,6 kg.
Nie jem chleba , ani slodyczy, ale bob, fasolke szparagowa i duzo, lodow
Dzisiaj wieczorem wpisze co jadlam, bo bez pilnowania czarno to widze i chyba calkowicie odstawie lody

Pozdrawiam

Qrcze, poszlo 2 razy

bewiku dobrze ci idzie podziwiam za wytwalosc a ten kilosek to sie nie martw jak przyszedl to i pojdzie nie jedz za duzo bobu, ani fasoli,bo to kaloryczne lepiej rzodkiewke,ogorki i pomidory
Papatki

Misialku, dziekuje za informacje, dzisiaj przegladnelam IG i faktycznie ten bob ma 80 a fasolka 71
Musze zwalic ten kilosek, bo sie boje zebym nie przytyla
Dzisiaj zjadlam
sniadanie - ser mozzarella,pomidor i bazylia (pychotka) z kromka chleba pelnoziarnistego
2 sniadanie - 2 jajka z pietruszka zielona (fajnie po tym wzrasta zelazo)
obiad - 3 ziemniaczki salata z jogurtem i czosnkiem,udko gotowane
bedzie jeszcze greypfrut, jogurt z owocami

Wczoraj bylam u znajomych , to nie bylo dietkowania, bo byly nalesniki i drinki ,ale dzisiaj chyba nic nie wypadnie
Pozdrawiam