-
Jestem ponownie, wczesniej napisalam sporo, ale spieszylam sie do kuchni, wiec kliknelam wyslij i wyszlam z internetu, ale pozniej pomyslalam , ze dlugo pisalam wiec moglo nie zapisac, jak zobaczylam to bylo za pozno, ale zaraz co nieco napisze
Dziekuje mocno, za pamiec o moim watku
, jestem mile zaskoczona , ze mnie odwiedzalyscie
Wrocilam we wtorek , ale moj komputer mial powodzenie i nie moglam sie dpochac do niego, a poniewaz za mocno sie nie pchalam bo mialam pranie , sprzatanie , jak to po 2 tygodniach nieobecnosci wiec jestem dopiero dzisiaj
Wczasy byly wspaniale
, osrodek wspaniale zaopatrzony w gabinety zabiegowe, moj maz mial masaz suchycalosciowy na lózku wodnym (lezal na lozku a pod nim od stop do glowy strumieniem woda masowala 15 minut), a ja mialam hydromasaz- masaz wirowy 40 minut, cos takiego jak jakuzi, tylko mocniejszy strumien wody, wspaniale
Mialam tez gimnastyke indywidualna na kregoslup
Silownia dostepna przez caly czas, i chodzilam jeszcze na aerobik ,mocny wycisk przez pol godziny
Wlasciciele tego osrodka maja wlasna piekarnie ze wspanialymi wypiekanymi ciastami i chlebem i wlasna masarnie. (w osrodku bylo 900 osob)
Byloby super, ale jedzonko mnie zgubilo, bo w cenie wczasow byly imprezki i tak np
sniadanie - zupa mleczna, pasztet pieczony ,ser bialy pomidor , ogorek, chleba 3 gatunki i bulka slodka, zabierana na 2 sniadanie do kawy
obiad- zupka, ziemniaki, miesko, lub ryba i zawsze 2 surowki, kompot i na deser owoc
od 16 do 20 imprezki integracyjne przy oczku wodnym a tam zas jedzonko, zupka z kuchni polowej , flaki, grochowka, fasolowa, kwasnica, mielone, schabowe kotlety, swojska kaszanka, salceson bialy i czarny pasztetka i zabawa
Byly 2 ogniska, bralo sie kielbase i zajadalo sie pieczona
na 19 szlo sie na kolacje, a o 20 zas imprezka z poczestunkiem, tj kawa, lub herbata i do tego tort, ciasto jablecznik, sernik
Dokupowalo sie tylko drinki lub piwko
Waze 74 kg, ale i tak nie duzo przytylam przy moim dogadzaniu sobie(w 1 tygodniu troche sie pilnowalam , ale pozniej juz jadlam jak inni
Mialam malo czasu bo po sniadaniu zabiegi i zazwyczaj dlugi spacer nad morzem(maz sie smial , ze zaliczylam 2 nadmorskie miejscowosci bo chodzilam w Kolo brzegu
)
Bylo swietnie, mieszkalalismy w domku, ale bylo cieplo, bo mial piecyk elektryczny,wiec wszystko (moj stroj kompielowy po hydromasazach) szybko schlo.
Na takie wczasy to najlepiej wyslac anorektyczki, bo nie bylo mozliwosci oprzec sie tak wspanialemu jedzeniu.
Moja rehabilitantka pokazala mi jak mam chodzic z wciagnietym brzuchem , plecy wyprostowane, ramiona nie ciagnac do gory, raczej opuszczone i glowy nie wyciagac do gory, poprostu pokazala mi jak ladnie chodzic
Nabralam checi i chyba w przyszlym roku znow pojade, tylko gorzej , bo tam sie nie je tam sie zre i naprawde nie mozna sobie odmowic takich smacznowsci
Dzisiaj bylam na aerobiku
Zaczne planowac jedzenie na nastepny dzien, bo to jest najlepszy sposob na gubienie nadwagi , a do swiat chce zobaczyc z przodu 6
Jutro bedzie
sniadanie- szpinak z jajkiem i 1 kromka ciemnego chleba
2 sniadanie - jogurt i jablko
obiad - zupa pomidorowa z makaronem i kawalek piersi z indyka ugotowanej
podwieczorek- 2 kotleciki sojowe i salata
kolacja kawalek bialego sera
Jutro ruch
prasowanie i basen, moze jeszcze na rowerku popedaluje
Milej nocy
-
Ewcia , można Ci pozazdrościć, tak wspaniale wszystko opisałaś
Jedzenia to rzeczywiście ilości ogromne, w sumie nic tylko ciągle jeść. :P :P .
Dobry ten ośrodek bo i warunki niezłe i opieka i wyżywienie. Zabiegi z pewnością były bardzo przyjemne 
Masz tyle energii, że dieta pójdzie Ci śpiewająco
pozdrawiam
-
Witaj Bewku!
No to mialas tam jak w raju
Czlowiek potrzebuje takiego kompleksowgo dopieszczenia oderwania sie od garkow i codziennych obowiazkow , super sprawa !!
A teraz czas na diete , masz dobry plan ! Zycze ci abys szybko wskoczyla na wlasciwe tory i zaczela gubic kiloski !!
Pozdrawiam serdecznie !!
-
Bewiku ja przy takim jedzeniu pewnie z 10 kg bym przytyła
,fajnie że jesteś zadowolona i odpoczęłas .Chcesz zobaczyc 6 z przodu nono wyzwanie nie lada ,ale jak się spręzysz sodzę że się uda
pozdrawiam
-
no to miałaś fajowski wypoczynek
1.09.2013
-
BEWICZKU SPOKOJNEGO, MIŁEGO WEEKENDU CI ŻYCZĘ.
-
witanko
Szczęsliwa opalona --witamy w naszej prozie zycia .
Ja to mówie ,ze zaczne chyba drutować sobie usta bo tez nie potrafie sobie odmówić -
Jednak w domu człowiek sam sobie narzuci dyscypline i nie ma większych pokus to najlepiej . ach te wizyty ,spotkania -to chyba tradycja nas gubi .
Kuchnia jednak jest w genach . Ciekawa jestem tego ładnego chodzenia
ja tez niby wiem -ale i tak sie garbie -zwłaszcza jak sie zamyśle.
narazie-chyba jesteś jeszcze w pracy -a ja obiadku pilnuje
-
bewiku,to swietny mialas odpoczynek, ale z tym zarelkiem to rzeczywiscie przesadzaja
pozdrawiam
-
Witaj Bewik. Nie sposób w ośrodku nie przytyć, z drugiej strony szkoda, bo zapłacone. Prynajmniej wypoczęłaś a teraz zaczynasz dietkę i będzie OK. Ja też tak miałam w tym roku, teraz dietkuję ile się da, bo do świąt blisko brrr znów będą te komentarze , najchętniej kupiłabym czapkę niewidkę
Miłego weekendu i dietowania
-
No Bewiku co sobie użyłaś to twoje.NabrałaŚ SIŁ I CIAŁKA,A TERAZ DO WALKI
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki