Wątek: Najwyższy czas pomyśleć o sobie

Nie o to chodzi, że dużo śpię tylko, że późno wstaje. Lubie siedzieć do późna w nocy no i efekt jest taki, że później wstaje
Co do jedzenia to staram sie cały czas dociągnąć do 1000 kcal

Pozdrowienia śle.

Nie umiem zmniejszać rysunków dlatego będzie duży

Gratuluję tygodnia bez papierosów!Sukces!Trzymaj tak dalej!

bewiku ja tez gratuluje od poczatku w ciebie wierzylam
pozdrawiam serdecznie

8 dni bez papierosa
Ale dzisiaj mialam probe charakteru
Moj malzonek przyszedl po mnie do pracy i poszlismy do nowej greckiej kawiarenki na obiad
Ja zamowilam sobie piersi z kurczaka w sosie sojowym pychotka i do tego salatka grecka, ale feta i oliwki z Grecji no i piwko
Jak pilam po obiedzie piwko nie ukrywam, ale mialam straszna chcice na papieroska, jak widzialam , ze maz tak fajnie sie zaciagal, ale..........szkoda przerywac tak wypracowanej abstynencji
Ale boje sie, ze waga bedzie szla w gore, bo zaczynam czuc smak , pozniej zamowilam lody i ciastko tiramisu mocno polane czekolada
Jutro zrobie sobie 1 dniowa dietke oczyszczajaca z platkow owsianych ,bo boje sie przytyc, bo przeciez to tak ciezko sie gubi te kilosy
W sobote i niedziele sprobuje koktajle Misialka.
Chyba od poniedzialku zastosuje dietke pani Sienkiewicz, bo ja musze rezim zastosowac, bo za duzo glupich pomyslow dotyczacych jedzenia mi przychodzi do glowy

Misialku, chyba sobie nie zdajesz z tego sprawy , ale to jest twoja zasluga , ze zdecydowalam sie zerwac z tym nalogiem

Activia, dziekuje za doping, bo to mi chyba jest bardzo potrzebne

Dzisiaj przyszla do mojego pokoju w pracy kolezanka z innego referatu, ciekawa jak tam z moim nie paleniem. Moj szef jej powiedzial, ze po raz pierwszy spotkal tak silna i zawzieta kobiete, bo powiedzialam ,ze nie pale i dalej sie trzymam
Teraz choc bym chciala, to wstyd siegac po papierosa

Agentka, faktycznie jak dlugo siedzisz, to rano trzeba dluzej pospac, fajnie masz , bo ja musze rano wstawac do pracy

Z papierosami jest fajnie, ale te jedzenie.........jak nad tym zapanowac

Ja teraz mam taki "luksus" ponieważ nie pracuje. Co do papierosów - nie paliłam ponad 6 miesięcy i nietety pojechałam na szkolenie do Warszawy i wróciłam do nałogu

Pozdrowienia śle

cewiku gratulacje 8 dni bez smrodu papierochów. jeszcze troche wytrzymaj i zapomnisz.
Ja na poczatku sierpnia wyjeżdzam na 2 tygodnie do mojej Pogorzelicy też bez papierochów. Jak bedę miała ochote zapalić, to na rower. Mam tylko nadzieje, że bedzie rowerowa pogoda, bo ja nie jestem "leżąca w grajdole".

oj, przepraszam za to c - jakos mi sie kliknęło i nie sprawdziłam

bewiku to jest tylko i wylacznie twoja zasluga,ja tylko na ten temat duzo gadalam mam nadzieje ze ja tez dojrzeje do tej decyzji
wlasnie, jak tu pic piwko i potem nie zapalic podziwiam cie, naprawde
te lody to ci odpusze, ale tiramisu
bewiku,a na czym polega dieta Sienkiewicz,bo moze ja tez bym sprobowala pozdrawiam

witam was dziewczyny
Bewik -gratuluje -widzisz ,ze jak zechcesz to potrafisz --
sama widzisz ,ze lepsze samopoczucie i jak leciutko na duszy -płucka wreszcie sie wietrzą . Ja wczoraj byłam u kolezanki na działce i jednego tylko zapaliłam
i mimo ,ze mentalowy -niby słaby -ale niedobrze mi było zapiłam całym piwskiem :P
gorąco było straszliwie nawet kąpałyśmy sie w tym mini baseniku

Bewiku już teraz nie możesz wycofać się z niepalenia.Niestety alkohol będzie osłabiał twoją silną wolę .Musisz sobie z tego zdać sprawę ,że po wypiciu nawt małej szklaneczki piwa papieros będzie" chodził" za tobą.Piwo powoduje "dengrengolade" albo jesz albo palisz.Wydaje mi się ,żeby zrzucić palenie i nie przytyć powinnaś zwiększyć ilość kal o 200 i więcej ruszać się .Mnie spacery na świeżym powietrzu bardzo pomagały.
Gratuluję 8-go dnia bez papierosa i nie daj się nałogowi....Chyba nie chcesz,żeby twoje ciało pachniało "popielniczką"?