-
dobrze ze wogole zaczelyscie cwiczyc
-
KOCHANE MYSLE ,ZE WSZYSTKIE JESTESMY WIELKIE A PIEKNE JEST TO ,ZE SIE WSPIERAMY I WZAJEMNIE POMAGAMY DOBREJ NOCKI ZYCZE
-
WITAJ BEWICZKU........ :P :P :P
NAJGORZEJ WKURZA CZŁOWIEKA TO ŻE PILNUJE SIĘ, NIE GRZESZY ,
ĆWICZY , A WAGA ZAMIAST SPADAĆ IDZIE DO GÓRY TAK JAK U MNIE .
W ŚRODĘ BYŁO 71/5 A DZIŚ ZNOWU 72KG. POMIMO ŻE JESTEM NA SB I LICZE BY NIE PRZEKROCZYĆ 1000 KCAL.
BRAK MOTYWACJI ,ALE SIĘ NIE PODDAJE.
MIŁEGO I UDANEGO WEEKENDU ŻYCZĘ.
-
bewiczku wczoraj zaczelam cwiczyc,ale jakby co to pogon porzadnie
Pozdrawiam
-
też zaczełam ćwiczyć ale tak aby się za bardzo nie przemęczyć i potrzebuje pomocy U KOGO BYŁY ĆWICZENIA NA DRUGI PODBRUDEK - NIE MOGĘ ICH ZNALEŹĆ, PROSZE O POMOC, t
to cwiczenia w sam raz dla mnie. ale ciebie podziwiam i twój zapał
-
Bewiczku -narazie jestem szczęśliwa -bo mam net
co do wagi to sie nie przejmuj -tylko cierpliwości o0na naprawde
bardzo wolno schodzi za to po kazdym ciachu kilo w góre
właśnie to jest niesprawiedliwe.
-
Jednak są plusy prowadzenia dzienniczka zjedzonych kalorii, bo przed chwilą miałam zrobić przegląd lodówki, ale wcześniej wpisałam co dzisiaj zjadłam i wyliczyłam, że 1 021,10 Kcal, więc zrobiłam sobie herbatkę i sączę. Przemyślałam,że troszkę za późno na dojadanie, tym bardziej ,że nie byłam na basenie, bo miałam księdza . Kolęda zaliczona
Luizku,wkleiłam Ci stronkę z ćwiczeniami na podbródek, ale sądzę,że najlepiej to trochę sadełka zwalić i buzia mniejsza się zrobi, a i podbródek zniknie (wiśta wio ,łatwo powiedzieć)
Misialku, gratuluję, ale dzisiaj też trzeba nóżki pozadzierać
Hiiiii, nie dziw się że waga idzie w górę, przecież zmieniłaś sposób jedzenia, więc organizm też musi się przestawić,a może przez to że ćwiczysz tłuszczyk się spala a mięśnie się wyrabiają i przez to waga wzrasta. Przydałaby się tobie teraz taka waga jak ja mam do mierzenia tkanki tłuszczowej
Psotulko , kochanie jak tam twoje lędzwie mniej już cierpisz
Krysialku, ja 8 godzin siedzę na pupie więc muszę chociaż z godz.poćwiczyć, a ty przecież ganiasz jak perszing, więc chyba spalasz więcej jak ja
Zaraz wsiadam na rowerek,
Miłego weekendu
-
Bewiczku -to nie jest tak -jak myślisz
kiedy ganiam to ganiam ale tu u siebie wysypiam sie zdrowo a Ty musisz wstawać wcześnie do pracy.
-
Bewiczku, mialam ja dzis ubaw po pachy.
Wydrukowalam sobie Twoje cwiczenia, mąż przeczytał je i stwierdzil, ze to jakieś erotyczne.....bo na dole partie brzucha i z partnerem
Ja tez wczoraj mialam księdza
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki