Z okazji Świąt Wielkanocnych
życzenia szczęścia,
zdrowia i radości,
smacznego jajka,
mokrego dyngusa
http://kartki.onet.pl/_i/d/zloty_d.jpg
Wersja do druku
Z okazji Świąt Wielkanocnych
życzenia szczęścia,
zdrowia i radości,
smacznego jajka,
mokrego dyngusa
http://kartki.onet.pl/_i/d/zloty_d.jpg
z okazji swiąt --spełnienia tych najskrytszych marzeń zycze
no i zeby wreszcie sadełko spadało -i kilogramów ubywało
:D POZDRAWIAM SWIATECZNIE :!:
DZIAIAJ WRESZCIE SIE UDAJE SPACEREK PO DIETCE :D
http://a80.g.akamai.net/f/80/71/6h/w...cts/821W_c.jpg
UDNEGO PRZEJŚCIA NA DIETKOWANIE ,MNIE JUŻ WIEM BĘDZIE STRASZNIE CIĘŻKO JESTEM JAK BALON.
http://www.edycja.pl/upload/kartki/419.jpeg
Witam prawie poświątecznie :!:
Ależ nagrzeszylam :lol: :lol: pokusy zwyciężyły :lol: :lol: , a najgorsze to te salatki majonezowe i ciasta :lol: :lol: , ale przecież już wielkanocy mie będzie w tym roku :lol: :lol: , a od 20 zaczynamy dietkę SB, więc do lata napewno będzie dobrze :lol: ( ale jestem optymistka)
Na wagę wolę nie wchodzić, wejdę 19, przed dietką SB :lol: :lol:
hiii, jak ja ciebie rozumiem , ja też się czuję , jak bym połkła balon :lol:
dziękuję za życzenia i chyba będziemy kontynuować, dalszą dietkę, bo przecież wiosna tuż tuż , a i lato blisko więc rozbierzemy się i naprawdę już nic nie ukryjemy pod ciuchami :lol:
Miłego tygodnia :!:
http://decofleur.bulbshop.nl/catalog...leur/90300.jpg
ja też jestem jak balon, u mnie najgorsze te ciasta a szczególnie serniczek mojej mamy, pychotka, od jutra mam zamiar wrócić na właściwe tory i psychicznie przygotować się do SB
miłego poświątecznego tygodnia, dobrze że wtorek mam w miarę luźny w pracy, :D :D
Bewik -nie wiem czy mi teraz pójdzie czy znowu pożre -juz chyba z 10 razy sie logowało -posta zeżarło -a więc krótko
jestem gruba Berta i od jutra sie na nowo odchudzam
Jak dobrze , że luizek założył stronkę z dietką SB :lol: :lol: , bo raz można się logować, ale na dłuższą mete nie ma szans :lol: :lol:
Teraz tam będziemy wszystko wpisywać, ja już jutro wieczorem wpiszę co pojutrze będę jadła,a to będzie najlepsza motywacja do pilnowania, :lol: :lol: :lol:
Ale u mnie dalej jest wyjadanie świątecznych smakolyków, mazurek już się kończy :lol: :lol: , babka zjedzona, został jeszcze sernik :lol: (chciałam dzisiaj szwagrowi dać do domu, ale nie chce bo się odchudza :lol: :lol: ) szkoda, że tak malo do pracy wzięłam :lol: :lol: tam są najlepsi pomocnicy :lol: , ale jutro też zabronili przynosić, bo za dużo kalorii :lol: :lol:
Sałatki też zjedzone, tylko śledzie jeszcze zostały :lol: :lol: , ciekawe czy mozna śledzie w I fazie SB jeść :lol: :lol:
A maślankę mozna :?: :?: , bo ostatnio biale sery i mleko za mną chodzą :lol: :lol: wogóle wszystkie nabiały mile widziane, jogurty,kefiry i maślanki :lol: :lol:
Dzisiaj bylam na aerobiku... dobre takie zmęczenie.
Nie wpisuję nic więcej, bo jeszcze częściej chyba trzeba się logować, jakąś dużą awarię mają , ale chyba niebawem będzie lepiej :lol: :lol:
Pozdrawiam :!: :!:
Witaj Bewiku!!! Dzięki za życzenia świąteczne, niestety nie mogłam przesłać swoich, bo nie chciał mnie logować!!!
Brakowało mi tego gadu,gadu, ale co zrobić.
Dobrze że już po świętach, bo jak by tak potyrwały z tydzień , to byłoby źle ze mną.
Zajrzę wieczorkiem na Twoją stronę poczytać jaki jadłospis serwujesz na jutro, może coś odgapię.
Pozdrawiam cieplutko CELA
:lol: witaj bewiku :lol: jak tam po swietach :lol:
zycze powodzenia na SB :lol: z mojego wypisu o diecie SB wynika,ze wszystkie przetwory mleczne zabronione,dopuszczone tylko sery light lub bez tluszczu.jesli chodzi o sledzie to nie wiem bo wszystkie ryby i owoce morza dozwolone,ale o sledziach nic nie ma (ja sledzi nie jadlam) :lol:
pozdrawiam :lol:
Dzięki, Misialku, już doczytała, teraz w nowym wydaniu :lol: :lol: SB można szklankę mleka chudego i maślanki chudej, a śledzie mężowi zostawię :lol: .
Cieszę się mocno bo zrobiłam porządek w lodówce, wszystkie nadwyżki przed chwilą synowi oddałam, tak , że już po cieście, które mnie najbardziej kusilo :lol: :lol:
Jutro rano będzie ważenie, ale aż się boję wejść na wagę :oops: :oops:
Wczoraj byłam na aerobiku i dzisiaj też idę , chociaż zazwyczaj w środę nie chodziłam :lol: , ale brakowalo mi tego , bo w wielkim tygodniu nie chodziłam , a w domu sama nie potrafię się zmusić do ćwiczeń :lol:
Podaję mój jutrzejszy jadłospis :lol:
7,30 kawa zbożowa
10,00 salatka ( kapusta pekińska, pomidor,ogórek , rzodkiewka, ser feta,szczypior)
13,00 4 orzechy
16,00 zupa jarzynowa, bez marchewki, ugotowana na piersi z kurczaka i mięsko z zupy
19,00 tuńczyk z puszki
Oj będę później , bo idę na aerobik
Już jestem po aerobach :lol: :lol: , troszkę zmęczona, ale przecież trzeba się rozruszać :lol:
Jak macie jakieś uwagi do mojego jadłospisu, to mówcie, bo nie mam książki , tylko bazuję na wpisach innich dziewczyn, z podanych przez Kwiatuszka, Misialka i Luizka linków :lol: :lol:
Milego dietkowania :!:
Bewiczku, wyczytałam, śledź można, tylko uwaga, nie za dużo i nie pływający w oleju.
To w najnowym dodatku do diety. Tam też wyczytałam, że można mleko 0,5 % tłuszczu, 2 filiżanki.
A ja mam pytanie, czy można serek wiejski Piątnicki 3% tłuszczu?
Ja go strasznie lubię.
Pozdrawiam :D
Kwiatuszku, ja też ten serek jadam , bo gdzieś wyczytałam, że ten 3 % piątnica można, a fajnie że śledzie można, bo mam na oleju z pestek winogron i jak kawalek zjem to chyba nic nie bedzie :lol: :lol:
ja też myślę że serek light z piatnicy można, ja na sniadanie planuje albo omlet albo mozarelle z pomidorem a dalej to nie wiem
Bewik - z jadłospisem generalnie Ok ( tak myślę) :D
witaj Bewiczku
Mnie kapusta pekińska od świąt została -,zapomniałam zrobić i nikt sie jakoś
o dodatek nie upominał -miałam buraki wystarczyło :wink:
powiedz jak robisz taka kapustke??? ,zeby było prosto ,szybko i odchudzajaco :)
Też lubię ten serek piątnicowy i z tego co wiem to można, na MM też
śledzie uwielbiam, szczegołnie po kaszubsku - mogę dużo... :oops:
echhh i mam za swoje +1 :evil:
WITAM SERDECZNIE.
OD DZIŚ JESTEM GRZECZNA KONIEC Z OBŻARSTWEM.
ZA DUŻO MOŻNA STRACIĆ. ŻYCZĘ MIŁEGO DIETKOWANIA I BEZ WPADEK.
http://www.edycja.pl/upload/kartki/377.jpeg
ja też poproszę przepis na kapuste pekińska i najlepiej zgodny z SB
pozdrawiam
Miałam przyjść do komputera jak wrócę z aerobiku, ale zjadłam obiad i z ciekawości weszłam zobaczyć co słychać :lol: :lol: więc już odpowiadam, ja bardzo lubię sałatkę grecką :lol:
Składniki:
- dwa średnie pomidory,
- cebula, najlepsza czerwona
- jeden średni ogórek surowy,
- ok. 10 dkg sera feta (w ostateczności może być inny chudy ser twarogowy – ważne, by dał się kroić w niezbyt dużą kostkę),
- jedna papryka czerwona lub zielona,
- dowolna zielona sałata,lub kapusta pekińska
- kilka łyżek czarnych, lub zielonych oliwek, najlepiej drylowanych.
Sos:
- pół szklanki oliwy z oliwek, niekoniecznie z pierwszego tłoczenia,
- 1-2 ząbki czosnku, rozgniecione,
- pieprz do smaku,soli raczej nie bo oliwki zielone i ser feta są słone, żeby nie przedobrzyć
- pół łyżeczki octu winnego, ew. sok z cytryny,
- łyżeczka wybranych ziół suszonych (np. bazylia, estragon, cząber, tymianek, oregano, mięta, mieszanka – zioła prowansalskie); oczywiście nie wszystko na raz, tylko 1 do maks. 3 w sałatce; zioła świeże są lepsze, ale skąd je brać...
Jak przyrządzić?
Podstawą sukcesu tej sałatki są: smaczny i aromatyczny sos oraz kombinacja czarnych oliwek z serem i pomidorami. Jak z tego wynika, odejmowanie lub dodawanie innych składników jest zawsze dozwolone. Pomidory, ogórek, paprykę kroimy w niezbyt małe kawałki (np. pomidora – w ósemki). Układamy w misce warstwami (nie mieszamy). Na samym spodzie – porwana sałata (jeśli jest) i ogórek. Na samym wierzchu – miejsce na ser i oliwki. Składniki sosu mieszamy – najlepiej jest dać suszonym ziołom czas by nasiąkły i uwolniły aromat. Ilość oliwy tak naprawdę może być dowolnie duża. Sosem starannie polewamy przygotowaną w misce sałatkę.
Ja nieraz jeszcze dodaję tuńczyka w sosie własnym , zresztą kombinacji jest wiele, ze wszystkim smakuje i co najważniejsze nie może się znudzić :lol:
Dzisiaj po aerobiku narobiłam sałatki greckiej , będzie na jutro do pracy i dzisiaj na kolację dałam mężowi :lol: :lol: , a na jutro na obiad namoczyłam fasolę, jutro zrobię na obiad z sosikiem pomidorowym.
Kupiłam w aptece tran w tabletkach i multiwitaminy :lol: :lol: , bo nie chcę mieć brzydkich paznokci :lol: :lol: , bo włosy mam gęste, więc nawet jak bym miała mniej , to by się nic nie stało :lol: :lol:
:lol: bewiku tran jest dobry na paznokcie :?:
ale ja chyba i tak nie bede mogla go stosowac,bo tutaj sprzedaja tylko w takich wielkich kapsulkach,ze nie mozna polknac :lol: a jakiej wielkosci kapsulki kupilas :?:
Bewik -ja też ten tran podjadam-coprawda nieregularnie,
ale faktycznie na paznokcie pomaga.
Misialku -u nas są takie malutkie kuleczki jak groszki -bo chyba więcej jak jedna dziennie nie wskazane .
Witaj Bewiczku, a czy tran jest dobry na wzmocnienie włosów? Mam z tym kłopoty.
Muszę szybko pisać bo goni mnie Elizka, pewnie zaraz będzie pisała.
Jak minął pierwszy dzień diety?
Bo mi dobrze, najgorzej wieczorem, tak za mną chodziło coś, że musiałam iść spać, bałam się że nie wytrzymam
CELA
WITAJ SŁONKO....
ŻYCZĘ CI UDANEGO WEEKENDU ORAZ SPOKOJNEGO DOJŚCIA DO DIETKOWANIA.
MAM NADZIEJE ŻE POWOLI WSZYSTKO WCJHODZI NA NORMALNE TORY.
http://www.edycja.pl/upload/kartki/377.jpeg
mmmmmmmm...... znowu ta sałatka grecka,mniam, mniam.....
Bewiczku - podaj przepis na sałatkę grecką - ja też chcę " mniam mniam ":lol: :lol: :lol: .
Celinko- na wzmocnienie włosów można kupić w herbapolu preparat ze skrzypu - jest dobry.
Clementynko - ale mi narobiłaś ochoty na sałatkę - to mniam mniam przemawia do mnie :wink:
Pozdrawiam
A wiecie skąd to mniam mniam???? Bo ja kurczę, uwielbiam oliwki, i w mojej sałatce greckiej musi ich być zatrzęsienie.Niejako też, kiedy zrobię już taką sałatkę - właściwie prawie cała jest dla mnie, bo moi panowie znów nie przepadają za oliwkami,hi,hi,hi - ależ ze mnie przebiegły osobnik z chytrym planem!!! :lol: :lol: :lol:
Hesu, przepis podawałam stronę wcześniej , a i wiem , że chyba clementynka u ciebie na stronie podała :lol:
Dopiero wróciłam z basenu, dzisiaj malo popływałam , ale więcej było rozrywki :lol: :lol: , bylam w saunie :lol: :lol: postalam troszkę na podwodnych gejzerach,, poszłam na bicze wodne oraz dysze do masażu wodno - powietrznego, wkleję zdjęcie mojego basenu :lol:
http://www.aquariusport.pl/galeria_b...jezdzalnia.jpg
a to moja sauna
http://www.aquariusport.pl/galeria_basen/sauna3item.jpg
Sauna fińska - Jest to sześcioosobowa sauna z parą, temperatura powietrza 35-120 st C. jak posiedzę z 15 min. to mam dość :lol: :lol: , nieraz ktoś przyniesie wodę z plejkami eterycznymi i poleje na kamienie, to jest wspaniały zapach :lol:
clementaine, ja mam wykupiony w internecie abonament na mniammniam bo tam są wspaniale przepisy i w zasadzie to tam się nauczyłam dobrze gotować :lol: :lol: :lol:
hiiii, dziękuję za odwiedzinki, teraz w dietce SB czuję się wspaniale i jaki czlowiek stary i głupi, że na święta popichci, a później wpycha w siebie jak w prosiaczka :lol: :lol:
Dziewczyny tran jest dobry na wszystko, ma dużo witaminy A i D , dobrze wpływa na proces widzenia,wzrost kości i zębów, oraz uklad krążenia.
Pamiętam jak byłam dzieckiem to odowiązkowo codziennie trzeba było wypić łyżkę tranu , ależ to było niedobre, beee :oops:
Oj ale się rozpisalam , ale idę zaraz zobaczyć co u was slychać i zdać relację z dzisiejszego jedzenia
Milego weekendu :!:
Słonecznego weekendu!!!
:lol: bewiku :!: :lol: widze basen, widze saune,ale Ciebie niet :lol: :lol:
Misialku, mam zdjęcia z basenu ale koleżanka zamiast przesłać mi pocztą , to dała zdjęcie , muszę się do niej uśmiechnąć ,żeby pocztą wyslala, albo płytkę dala, to wkleję :lol: , a to zdjęcie to z reklamy basenu :lol: :lol:
Udanego i słonecznego weekendu :D
Bewiczku czy ta sauna jest w Aqwariusie ,czy w szkole???
Kiedys za mojej młodości były łażnie miejskie i ojciec z pracy przynosił bilety
więc to sie nazywało kiedyś parnią i z dziewczynami robiłyśmy zawody ,
która dłużej wytrzyma -faktycznie duchota straszliwa do dzis pamiętam
i nie wiem czy bym teraz ten gorąc wytrzymała --a moje serducho???? :roll:
słonecznej laby życze
Pozdrawiam cieplutko :D :D :D
http://www.adamski.pl/foto/ekartki/k...5/kwiaty46.jpg
Dziewczyny, aż się boję, że dzisiaj zgrzeszę , wzięlam od syna autko, i powiedział... że kluczyki mu wieczorem przyniosę, jak przyjdę na imieniny :P :P , zupelnie zapomniałam, że to dzisiaj Łukasza :lol:
Ale on wie, ze ja dietkuję, więc mam zamiar wlać sobie do literatki wody :lol: , a przegryzać szyneczką i salatką :lol: :lol: , może się uda :lol: :lol:
Bewiku! ALeż Ty masz tam basen! Typu FULL WYPAS ;) Ja też taki chcę! Z tymi rurami i masażami!!! Wspaniałości :) Na moim to tylko się pływa wahadłowo, a zjeżdżalnia jest dla dzieci...
Myślę, że dietetycznie i dzisiaj wytrwasz, bo jak widzę, trzymasz się dzielnie. Nie to co ja :roll:
:D
:lol: pozdrawiam weekendowo :lol:
Bewiczku, ja wiem, że dasz radę. Gdybym to ja była, kapota wsiąkłabym jak nic. Ale na razie trzymam się.
Pozdrawiam i trzymaj się, grunt to dobry humor na wiosenne dni. :D :D :D
Bewiku, jak po imieninach?
Pozdrawiam , zycze przyjemnego weekendu CELA