witaj Iza -rzadko tu zagladam -bo zanim zaczne pierwszego posta
dziwczyny wymieszają mi kolejność -ale chociaz z sentymentu do świdnicy
zasyłam ci pozdrówka i silnej woli w postanowieniu tych 1000 kal
obyś nie była głodna --bo ja mam ciężkie popołudnia :P