AAAAAAuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, hophooooooooooooooooooooop!!!!!!!!!
AAAAAAuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, hophooooooooooooooooooooop!!!!!!!!!
No, co tu się dzieje, tylko echo gada ...
AJKA widzę na straży 40-tek stoi , a reszta chyba powidła na zimę smaży albo "zapuszcza" mięciutkie boczki ;-)
RUDA55 - tak, tak słuchaj się AJKI- jedz, ale dobre i zdrowe papu, a efekty przyjdą.
Ja się tak właśnie staram, żeby wyregulować sobie przemianę materii, bo głodziłam się i na przemian przeżerałam. Efekt PPM tak skopana, że tempo żółwiowo-ślimacze to przy nim prędkość ponadświetlna, niestety :-(
Zaczęłam ostro z ruchem , ale teraz jest zerowy, bo mam pracy ponad normę. Nie martwię się tym , bo jak się z wszystkim uporam, to znowu wrócę na moją ulubioną jogę i marsze.
Słodkich snów - dobranockowo