Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

witajcie dziewczyny
mam nadzieje ,że do niedzieli wróce --już sie ciesze ,że wreszcie będe pieścić moje kochane pudełeczko--jejku jak mi tego tutaj brakuje.
mam tu naprawde mało czasu a wieczorem to padam ze zmęczenia -nawet nie w głowie mi czatowanie --zresztą tutaj chyba ostatnia kawiarenka internetowa padła .
Bewik -to ty byłaś w Bielawie?? Podałam ci swój numer na priva --
moz e jeszcze zdążymy sie zobaczyc . Ogród juz jako tako wygląda
liście z orzechóe popaliłam --a z innych drzew maja zostać --aby ziemia miała troszke wilgoci i ciepełka.
kury już wypuściłam z aresztu --i tak nie wierzyłam w ta ptasice .
Psotułka --nie widziałam Twojego zdjęcia -bo mam marniutkie łącze -ale w domu sobie obejrze .
Aia - a ja lubie myśleć o głupotach bo wiesz ,ze od roboty to konie padają
a ja im starsza tym mniej mam czasu dla siebie i moich głupot.
a z tym wygrzewaniem sie na słońcu -to bez przesady - jakos słabo jestem zorganizowana i nie moge chaty opanowac -a zresztą opieka nad babką
wolałabym nad dziećmi
Tutaj tez jest cieplutko -ale w dzień -bo wieczorami już musze palic w piecu -
- dlatego mam dzisiaj cieplutko i ręce mi nie marzną jak do was stukam.
narazie ,pozdrawiam wszystkie dziouszki i do napisania

Krysialku, już odebrałam , dziękuję.
Psotulko dziękuję za piękne kwiaty, są śliczne.
Aia ,ja nie chcę jeszcze zimy ,ale widoczek pokazuje, że zbliża się dużymi krokami,a w sklepach już mikołajkowo

Och, jakbym sobie pojechała zimą w góry. Tak mi ta zimowa chatka tę myśl nasunęła. Skąd bierzecie dziewczyny takie ładne obrazki? Z internetu, czy to są Wsze zdjęcia?

witajcie
siedzimy z Bewikiem i popijamy kawusie =jakies winko na stole sie znalazło
jejku--nie mam czasu -bo toasty czekają--zresztąm -----
Psotulka dzieki za pozdrowienia -zdjęcia fantastyczne .
Bewik tak jak Ty popala sobie a myslałam ,ze to grzeczna dziewczyna.
buziorki dla wszystkich bo teraz musze ucałować kielicha.

Krysiu cala,zdrowa i z humorkiem to bardzo dobrze
oj Bewiku nie przesadzaj z tym calowaniem kieliszka bo Ci znowu myszke wysle- na gg
trzymajcie sie -buziolki

ha,ha,ha ale fajnie wyszło, u mnie w domu był Krysialek i napisał, a ja byłam zalogowana i wyszło jakbym to ja pisała ale faktycznie przyniosła serniczek i jadłyśmy z kawką i winkiem

ALE WAM FAJOWO ŻE SIĘ SPOTKAŁYŚCIE, ZAWSZE JESTEM CIEKAWA JAK WYGLĄDAMY W NATURZE. MOŻE KIEDYS UDA SIE ZROBIC TAKIE SPOTKANIE.
NARAZIE ŻYCZE WYPOCZYNKU W WEEKEND

MIŁEGO SŁONECZNEGO DNIA CHOCIAŻ ZA OKNEM POCHMURNO

do niedzielki