Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

Witaj krysialku.
Ano wróciłam. Duzo sie działo przez ten czas który mnie nie było. Szerzej o tym napisałam w swoim wątku.Bo Karolka krysialku to moja siostra..... tzw. starsza. I to ona prawie za barchety mnie tu przytargała. Zaraziła SB..... no i jestem.
I powiem CI ze słodko jest po powrocie spotkac lubiane osoby.

Karolka..... czekam na Ciebie.
Trzymajcie sie dziewczynki.

TRZYMAJ SIE TY MOJA KOCHANA BIDULKO

Sie manko Krysialku, znowu jestem a ty znowu na wyjeździe, ty to masz zdrowie, dwa domy i dość daleko od siebie, nic dziwnego że masz taka dobra forme i młode usposobienie, bo trzeba byc młodym żeby temu wszystkiemu podołać.
pozdrawiam cieplutko

Krysialku, trzymaj sie dzielnie, za duzo nie podskubuj, omijaj pokusy i nie przemęczaj się

Witaj Krysialku.

Nie myślałam, że Cię tu spotkam, a tu taka miła niespidzianka. Jeżeli chcesz się już tam przeprowadzić to w pierwszym rzędzie pomyśl o stałym łączu, bo nawet z Tobą pogadać nie można, a ten modem Cię wykończy finansowo i nerwowo.
Masz racje obrobić dwa domy nie jest łatwo, a do tego te podróże tego nie cierpie najbardziej, chociaż ja jade tylko 25 minut do teściów.
Z dietkowaniem to u mnie jak u Ciebie, zawsze mam okazje do skubnięcia czegoś słodkiego. Chociaż Tobie to nie zaszkodzi tak jak mi, bo jesteś szczupła i masz ładną figurkę, nawet o takiej nie marzę.
Do godziny 18-tej nawet się trzymam i dietkuję solidnie, a po zawsze mnie coś skusi - jak nie ciasteczko to cukiereczek, albo ajerkoniaczek.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę mało pracy, dużo wypoczynku i wolnego czasu.

Zaczyna się nowy tydzień, więc pozdrawiam i życzę wytrwałości. Ludzie , jak ten czas szybko leci...

Krysialku zapraszam,jak tylko będziesz miala czas to wpadnij.
Ale mnie rozśmieszyłaś z tą wagą, to chyba dlatego nie chcesz do mnie do domu przyjść

KRYSIALKU WRACAJ JUZ- TYLE MASZ PRACY I TE ROZJAZDY
UDANEGO TYGODNIA ZYCZE

I nie zamarznij nam gdzieś po drodze!

PRZYTULAMI POZDRAWIAM CIEPLUTKO WRACAJ