-
Dziewczyny ja mam suwaczek -ale od roku nie pokazuje bo mi sie przytyło
a więc waże 67 kg a nie chce mi sie zmienic bo jestem na niby diecie :P
Aia no właśnie zdecydowałam sie -tylko niesamowicie trudno mi stąd wyjechac.
Po za tym powinnam wykupic mieszkanie ...no i tu problem
bo tam nie chciałabym mieszkać w tym 100 letnim domu tylko mieć mieszkanie spółdzielcze jak tutaj .
troche boje sie nowych problemów.
Dzisiaj dietowo nawet nieżle cały dzień dziubałam ,żeby nie jeśc
ale chyba sie oszukuje bo ponad 1100 wyszło
-
WITAJ SLONECZKO
TAK TO SA TRUDNE DECYZJE
CHCIALAM MIESZKAC NA WSI TO TERAZ MAM
ZA OKNEM DROGE SZYBKIEGO RUCHU, DYSKOTEKE-CZYLI SWIATLA.W LECIE I TERAZ TEZ WDYCHASZ CALA MASE SPALIN. TO JEST TA MOJA WYMARZONA WIES. MIESZKAJAC W MIESCIE MIALAM 10 MINUT DO CENTRUM-CISZE. ODNOSNIE DIETKI TO JUZ SAMA NIE WIEM CO ROBIC -CHYBA WROCE DO STARYCH PRZYZWYCZAJEN I ZACZNE CHUDNAC
POZDRAWIAM CIEPLUTKO
-
Krysial, a ja myślałam, że domek to super sprawa....A nie chcesz go jakoś podremontować?...A z mieszkaniem, to wykupienie to faktycznie jedyne wyjście....Współczuję Ci tylu spraw i trudnych decyzji, ale wiem, że jesteś babka z jajem
i z pewnością dasz radę!
U mnie z dietką do bani, ale ciągle wierzę w siebie (choć ta wiara naiwna może...)....
-
Hura, udało się, mam wreszcie swój paseczek
,. zebym się jeszcze lepiej czuła
oby do wiosny, pozdrawiam Was gorąco
-
A TU SAME NIESPODZIANKI
JA ZNOWU UDZIELAM MADRYCH RAD
DOM TO DZIURA BEZ DNA
MOJ PAN MOZE JEST DOBRYM KUCHARZEM ALE Z PRACAMI KOLO DOMU TO LOJ
SAM MOWI O SOBIE ,ZE NA "DUSZE ARTYSTY I MUSI MIEC NADTCHNIENIE DO PRACY" A JA JEGO MUZA NIE JESTEM.BUZIAKI NA DOBRANOC
matkamafii
GRATULUJE
-
-
Matkamafii, ale pięknie schudłaś , jak dużo czasu na to potrzebowalaś
Krysialku, to naprawdę nie masz złej wagi, przy tym wysokokalorycznym może nie jedzeniu ale piwku
Teraz masz szlaczek, to pilnuj, żeby zasuwał w dół
-
kRYSIALKU, od razu ładniej sie zrobilo z tym suwaczkiem
Z Twoich opisów wnioskowalam, ze jesteś pokaźniejszych gabarytow, a tu niemalże chudzina
Bez podgryzania, lizania.............miesiąc diety i rzutem na taśmę.......... finisz
Ale ja wiem, ze Ty jesteś towarzyską osóbką i tak łatwo nie chcesz nas opuścic, nieprawdaż
Matkomafii, widzę ze zaczynałyśmy od podobnej wagi wyjściowej i też ponowie pytanie Bewika.
Z paseczkiem ładniej
Gratuluję
-
Dziewczyny nie wiem co sie stało ,ze suwaka nie widze
i to nie tylko u mnie
czy to moje wolne łacze tak byle jak pokazuje.
Filigre jaka chudzina
do szcześcia chociaz 4 kg mi brakuje -
a ja przez ten rok tylko gadałam ,obiecałam i jeszcze 2 kg nabrałam.
Aia toż ja cały czas kase tam wkładam a wszystkich majstrów pomocników
przezyć -to horror
kupa leni i partaczy wiecznie pyski otwarte
a robota w polu
Polak fachowiec i pracowity ale za granicą.
Psotułka tez bym tak chciała jak Ty mieszkanie w bloku i działeczka pod reką.
matkamafii witam no igratuluje suwaczka -chyba ja tez zamieszam ,żeby zmienić na aktualny.
-
krysial,nie jest tak zle z ta waga,nie narzekaj
Wazne ze caly czas sie pilnujesz
Moze zle zrozumialam,ale czy Ty wino i piwo rozcienczasz woda
Caluski
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki