![]()
krysialku udanego wieczorku z p.Kazimierzem zycze
![]()
![]()
Miłego wieczoru![]()
![]()
![]()
![]()
WITAJCIE
W takim razie w poprzednim wcieleniu musiałam być "żarłaczem pamiętliwym" i też mi pozostało do dziś.
Być może bradzo marudzę ale przestałam się akceptować i jest mi bardzo ciężko.
Nadomiar złego wszystkie frustracje, niepowodzenia zajadam.
Rzucilam palenie i przytyłam 20 kg......jak się ich pozbyć ???
Krysialku dzięki Tobie przypomniałam sobie o solenizancie i jeszcze o przyzwoitej porze złożyłam życzenia.
Chyba nie tylko te gryzy, ale i coś konkretniejszego pojadlaś![]()
Witaj Saro, ależ wcale nie marudzisz. Przecież po to tu siedzimy, żeby sobie pomarudzic i pomóc.
Przedwszystkim to zrobilaś już wielką rzecz dla siebie..........rzucilaś palenie, paskudny nałóg /też paliłam i rzucilam/, czyli potrafisz uporac się i z kilogramami![]()
Mozesz nie akceptowac swoich kilogramów, tylko zechciej uwierzyc, że zrzucenie 20 kg nie jest wcale nie do osiągniecia i to że masz 20 kg więcej nie sprawiło, że jesteś kimś innym. Akceptuj siebie,bo jesteś jedyna, niepowtarzalna i masz napewno mnostwo zalet.
Ja też nie żyję pod kloszem, tak jak Ty zajadałam problemy, nadal je mam, ale wiem że pochłoniecie zawartości lodówki ich nie rozwiąże![]()
A że można zrzucic nadmierny balast, to jestem tego przykładem![]()
Uszy do góry, Tobie też sie uda![]()
KOCHANE 4O
KOLOROWYCH SNOW WAM WSZYSTKIM ZYCZE
![]()
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.
![]()
witajcie
Kupiłam flaszencje i 3 różyczki -neich strace.
Czy dużo zjadłam![]()
-troszke sałatki ,malutki kawalek torcika i duży kawał sernika
no i ser brie-super nigdy tego nie kupowałam -a teraz -
musze sprawdzić czy to bardzo kaloryczne-ale i tak kupie .
za to winka troszke ze sąsiadką wychłeptałyśmy -bo panowie wódeczność .
Teraz już mam oczka maślane wiec za wiele nie poszaleje .
Sara -a Ty myślisz ,ze my na wojnie tych kilosów dorobiłyśmy sie![]()
trzeba siebie zobaczyć - na filmie -to opamiętanie przychodzi natychmiast.
Bo na zdjęciach to człowiek mówi..eeee.. żle zrobione.
Ja długo miałam o sobie dobre zdanie zwłaszcza ,że maż lubi pulchne
a może po prostu czuje sie jak u mamy -bezpiecznie .![]()
Jak już wiesz ,to nie odkładaj decyzji tylko powoli bez głodu ale systematycznie.
Pamietaj ,ze sztuka nie tylko schudnąc ale dalej utrzymywać wage
dlatego bez notesu ,wagi i kalkulatora nie obejdzie sie .
Papierochy tez paliłam i wcale nie schudłam![]()
![]()
szkoda zdrowia i forsy.
Psotula![]()
![]()
![]()
-tak wszystko dosłownie bierzesz
![]()
Filigre -tak im lodówka chudsza to my zdrowsze -tam też ma być przeciąg.
Krysialku - oczywiście że na wojnie dorobiłysmy się tych kilosów, tak dzielnie walczyłyśmy z jedzeniem zmiatając z talerzy co popadnie że wygrałysmy ta wojnę, a teraz trzeba sie poddać a to nigdy nie jest łatwe
![]()
![]()
miłej niedzieli
![]()
![]()
![]()
hmm..kRysialko...ale się ubawiłam..poczytałam ,że wybierasz się do Kazimierza...i sama nabrałam ochoty....z ta tylko róznicą ,że sądziłam ,że jedziesz do Kazimierza nad Wisłą...na wycieczkę...
POzdrowienia dla solenizanta
a do Kazimierza wybiuorę się na wiosnę...popatrzec na Wisłę...i może nawet zaszaleje i zjem koguta..takie kalorie chyba mozna rozgrzeszyć
![]()
..i jeszcze jedno....jakie Ty sadło w gorset upychasz mając taką wagę???????
68 kg....toi sadła za wiele chyba nie masz,nie dołuj się![]()
DZIEŃ DOBRY
KRYSIALKU W MOIM WIEKU I OBECNEJ SYTUACJI TO JA JUZPsotula -tak wszystko dosłownie bierzesz![]()
A ROGALIKI BYLY I SA JESZCZE![]()
![]()
Zakładki