Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

Troszkę zdjęć z ostatniej imprezy Strona 468.
Miłego wieczoru

krysialku milej niedzieli

witanko.
Bewik -ta waga to szybko spada ale tylko w marzeniach
co z tego ,ze tam sie namacham -jak potem dostaje końskiego apetytu.
Alfreski -to jest dobra godzina na plotki ,a o tej porze mam po parku biegać -
może spróbuje latem -ale nie słyszałam ,zeby kto starsze panie gwałcił -
wiec nie będe sie ośmieszac .
No cos ty ?? na pietruszkach i marchewkach -żartujesz
naprawde jesteś królikiem?
przeproś lodówke i zrób sobie coś pieczystego i odmierzaj
zdroworozsadkowe ilości .,zresztz masz pieska a on napewno nielubi odchudzania.
julisia -u nas tez zima ale chyba z ledwością 1 st mroziku -
wiec co spadnie zaraz topnieje --chciałabym ,zeby troszke pomroziło
-połazić po śniegu to troche kalorii spadnie.
Aia -sama wiesz ,ze zawsze coś do ucałowania sie znajdzie -dzisiaj z moich grzechów głównych -był kawałek sernika i pare lampek wina
a teraz kawalunek gorzkiej czekolady :P
evita -jak widzisz nie da sie bez pokus --przecież trzeba metabolizm podkręcac
Ewace --nie wiesz -każdy świety ma swoje wykręty -to zawsze jest nadzieja na jutro
Hiii jeszcze nas nie zasypało i nawet na to sie nie zanosi
waszka juz pędze ogladac twoje zdjątka -bardzo to lubie
Misialku - buziaczki dla swiatowej dziewczyny
Czarniutka ,matkamafii ,Ajka - pozdrowionka chudzinkom -.

u nas 15 stopni mrozu... nosa z domu nie wystawię, brrrr

KRYSIU TO TEN APETYY SOBIE UKRÓĆ.
KUP SOBIE TABLETKI Z ANANASEM I ONE CI WYPEŁNIĄ BRZUCHOLEK. SŁYSZAŁAM ŻE SĄ POMOCNE JA NIGDY ICH NIE POTRZEBOWAŁAM.
JEŚLLI CHODZI O SPOTKANIE Z PODSTOLINKA TO ONO BĘDZIE ALE DOPIERO W MARCU. COS NIEDOCZYTAŁAŚ.
MIŁEJ NIEDZIELI.

Krysia , wygrzeb te herbatkę , ona pomoże z apetytem. A w smaku nie jest najlepsza to prawda, ale co kto lubi, mnie smakują takie dziwa
Miłej niedzieli

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

OJ KRYSIU I JA SKUSILAM SIE NA 2 KAWALKI SERNIKA
KOLOROWYCH SNOW

Mowilam ,ze w weekendy najwiecej wpadek , a ja plackow ziemniaczanych narobilam i .......
I jak tu gubic kiloski
Milego tygodnia

witajcie
załapałam sie na ostatni dzien zimy -nawet sobie w tesco hula-hop kupiłam
Troche za lekkie -wcale nie potrzeba wysiłku ,zeby utrzymać na biodrach
-ale jak dla takiego lenia jak ja to moze wystarczy ruchu
bewik -a dlaczego miałabyś nie zjeść placka - skoro jesteś zdrowa
to ja nie widze ,żebyś miała nad czym rozdzierać szaty .
Chyba przez tyle czasu odchudzania juz nabrałas nawyku
liczenia i wiesz ile twój placek mierzy wazy i ma kalorii
najtrudniej jest wyhamowac -albo zrobic sobie przerwe na jeden dzień w odchudzaniu
Psotula ja uważam ,ze ze wszystkichciast to najzdrowszy jest sernik zwłaszcza jak człowiek sam zrobi -da mało maki ,mało cukru a dużo sera --samo zdrowie- smacznego
jak kupiłas -no to juz troszke gorsze jakosciowo -bo wala więcej cukru niż sera.
ale nie masz czego żałować dobrze ,ze apetyt i zdrówko wraca.
Ewace -wygrzebałam - zjadliwa --tylko dlaczego ja nielubie śmieci w garnuszku
zawsze wole herbaty te w torebkach .chociaz wiem,ze to g...no nie napój
i z herbata ma mało wspólnego .Może jeszcze dokupie -ale koło nas
herbaciarnia splajtowała - taka ze mnie kupcowa
Hiii - może spróbuje -ale jak skończe silice i tran
wierze w swoją silna wole
Waszka - tylko na takim mrozie kalorie spalac i orły na śniegu wywijac
zobacze jeszcze co w telewizorni -bo jutro jak tak będzie dalej lało
nigdzie nie wychodze .

Cześc Krysiałku
serniczek jest dobry,a za pączkami nie przepadam,dobrze ,że w tłusty czwartek na noc do pracy,a w domu raczej nie polegnę.Dziasiaj zeżarłam 4 delicje ,ale zmieściłam się w 1300 kal,jak na niedzielę sukces,węgli nawet nie liczę,bo wam by gały wypadły
U nas dalszy ciąg mrozu