Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

witajcie
Opalałam sie dzisiaj na balkonie -cudowna niedziela -wreszcie słoneczko.
Piłam na zmiane ,kawe ,herbate - no i tak oszczędnie jadłam -a tu okazało sie ,ze juz 1600 kcal nabiłam . Az dzienniczek sobie otworzyłam nie do wiary
to boczusiem sobie dobiłam -bo znajomi przyszli i musiałam do wódeczki cosik
dokroić .
Halinko -no pewnie -bo to chyba diabeł kusi ale jak tu zyć na 1000 kcal
wprost niemozliwe -zawsze jakiś gryz w łape wpadnie.
aia pomysły to ja mam -podobno kużnia pomysłów to sa leniwce .
Co z tego ,jak ja sie tutaj starzeje -tysiące postów o odchudzaniu napisałam
a efekty Męcze sie z utrzymaniem wagi narazie
Rybaczki -oczywiście ,ze włozyłam -one mają fajne szycie i są wygodne
Tylko klapki po raz setny myslałam ,ze te głupie paski rozciągna sie
a ja tylko nogi w nich skręcam -. Chciałam zaszpanować bo na wysokim koturnie .
Teraz to juz napewno wyrzuce bo znowu mało nogi nie skręciłam.
Ewace -z ta ascezą to chyba jak zwykle jutro -może najpierw zaczne
od ćwiczeń bo po powrocie od mamy jakoś nie chce mi sie tłustego tyłka ruszyć
jak plecy zaczną powaznie boleć -to znowu dywan przeprosze.
Miłego tygodnia dziewczyny

Wczoraj też posiedziałam na słoneczku i nawet troche się opaliłam.
Boczuś jest pyszny,ale cholera jedna ma tyle kalorii,że strach
pozdrówka

boczuś jest i pyszny i mozna go jeść - na obiadek i z warzywkami tylko

MILEGO I UDANEGO TYGODNIA ZYCZE .

Opalanie na balkonie cudo....Muszę też zacząć, ale po grubym obłożeniu się kremami z filtrem, bo pani dermatolog mi kazała uważać ze względu na dużą ilość znamion barwnikowych....Jedno nawet poradziła mi usunąć, ale się boję....Słoneczko jest cudne, skóra opalona jeszcze bardziej, ale jak się jest tak bladolicym jak ja, to naprawdę trzeba uważać....
Klapki na koturnach?....Bardzo są modne, ale ja się telepię na koturnach, mam 2 pary takich butów i co z tego, że nawet nieźle w nich wyglądam, jak mi się stopa macha i co jakiś czas mało brakuje, żebym się wywaliła....
Boczuś mniam mniam....Dla mnie najlepszy ze świeżym białym chlebusiem....(antydieta....)....

Póżno z łajzów wróciłam,więc wiele nie popisze
powiem tylko ,że dietowo wcale sie nie popisałam
o 10-tej wszystkie gary wymiotłam -a miałam bardzo dobrego morszczuka
więc do rana mógłby sie zestarzeć.
Aia ja na balkon jak sie wybieram to pakuje sie jakbym
nad morze miała wyjechać Nózki najlepiej tam sie opalają ,
a i sąsiedzi maja ucieche
ja tez mam klapki na koturnach ,ale tak mi sie zozchibotały,ze
musze rozejrzeć sie -może co tańszego kupie.
Ruda ,Psotula -miło was widzieć -wiosna to wsztstkie z doła wychodzą

A ja to się opalałam przy koszeniu trawy Przez dwa dni to trochę zbrązowiałam.
Też mam koturny ale sandałki , klapków nie lubię na obcasach.

Miłego dnia

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

lubie polezakować na słoneczku tylko te znamiona z kazdym rokiem ich przybywa

witajcie
Dzisiaj chłodnawo a mnie jakoś nic z planów nie wyszło .
Sąsiadka wieczorem z łazienki mnie na urodziny wyciągła
Trzeba mieć naprawde nierówno pod sufitem ,zeby z mokrą głową
z domu wychodzić . Moze to tylko wybieg ,zeby gorzkich żalów wysłuchać .
Ruda ,a kto nie lubi -tylko dzisiaj mrożnie raczej było ,nawet łazić mi sie nie chciało.
Ewace ,klapki na korku czy wyższej koturnie raczej do ogrodu nie nadają sie .
Ja dzisiaj jedne własnie wyrzuciłam -bo wkurzyło mnie ,ze od zeszłego
roku chyba stopa mi sie podniosła ,bo z ledwością pod pasek wciskałam.
Chciałam je dzisiaj włozyc i jeszcze rajstopy branzoletką przez to mocowanie podarłam . Tak sie wkurzyłam ,że powiedziałam -basta -stać mnie na nowe .
poczekam jak znowu co przecenią

Witaj Krysiu Dziękuję za odwiedzinki. No z moją dietą totalna klapa Od dziś postanowiłam poprawę, rano twarożek z kawałkiem ciemnego chleba i cienko margaryną. Uważaj z wysokimi butami, łatwo na naszych chodnikach nogę skręcić.
Pozdrawiam serdecznie