Wątek: LUIZEK na diecie

LUIZKU
zamelduj sie tu, bo mam dla Ciebie bardzo ważną wiadomość.
Jaką
Powiem jak sie pojawisz.

SPOTYKAMY SIE 30 CZERWCA
MAM NADZIEJE ,ZE SIE POJAWISZ
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pozdrawiam serdecznie i niesmialo przypominam ,ze jestesmy i czekamy na echo.

Cześć Laseczki,
BARDZO ALE TO BARDZO dziekuję za pamięc i jest mi strasznie głupio

tak naprawdę to nie bardzo wiem co napisać na swoje usprawiedliwienie, mogę zacząć tak....... nie miałam dostepu do kompa bo syn uczył się do matury albo tak.... miałam duzo pracy i nie miałam czasu - ale to wszystko to wykrety. Prawda jest taka że się strasznie ale to strasznie rozleniwiłam, aż dziw ze nie przytyłam przez ten czas.

Psotulko- jestem zainteresowana spotkaniem i proszę o szczególy, nie obiecuję że napewno będę bo nigdy nie wiem co mi wypadnie w pracy. Ja mam tzw. nie normowany czas pracy co teoretycznie pozwala mi przychodzic później i wychodzić wczesniej ale też pozwala szefom na organizowaniu mi pracy w soboty. Cos za coś. A co się stało z Twoim pamietniczkiem?
Podstolinko - dzięki za pamięć i wogóle
Stringa - juz jestem i płonę z ciekawości
Bewiku - dzięki za pamięć, mnie też jest ciężko zjeść 1 kawałak czekoladki i dlatego ciągle waże tyle samo , mam nadzieje że cały czas nie palisz
Krysialku- chyba każda powinna chodzić bez kasy, wtedy nie było by pokus
Misialku - cieszę się że nie palisz, moje gratulacje

długo mnie nie było i pojawiło sie troche nowych osób. FAjnie
Obiecuję odwiedziać Was i częściej pojawiać się na forum
Spadam do pracy.
Buziole

Luizek , ło matko , wszelki duch...
Milo, ze sie pokazalas
Prosze częsciej
Pozdrawiam i zycze milego weekendu
Brakuje mi Twoich dorzutow

Witam Cie skarbenku w naszych progach i nie rob nam tego ,ze na tak dlugo znikasz.Wpadaj i melduj sie ,ze jestes .Ciesze sie zeCie widze .Pozdrawiam serdecznie i zycze milego i spokojnego weekendu.

Witaj Luizku ,...jak to dobrze, ze wróciłaś ,... wiesz, ja jestem na forum dośc krótko, ale bardzo źle na mnie wpływa kiedy widzę jak czasem dziewczyny znikają bez wiści ...natomist każde "walczące ciałko" działa jak dopalacz ...w kupie raźniej - wiadomo ...cieszę się więc, ze jesteś Pozdrawiam cieplutko

właśnie nadrabiam zaległości w wizytach na forum
Bewik a co to "dorzuty" bo ja jakaś tępawa jestem

buziolki

Ojej, Luizek się zjawiła Witamy , witamy

Dobrze, że jesteś , teraz już nie znikaj na dłużej

Gdzie wcisnęłaś suwaczek

Miłej soboty

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

suwaczek zniknął bo nie ma czym się chwalić, wole oglądać wasze suwaczki niż mój
dzięki za odwiedzinki