Wątek: LUIZEK na diecie

batorku - aqua aerobik w naszych okolicach jest na Koncertowej, na Hirszfelda oraz na Kabatach, ceny sa różne, np na kabatach 4 x w miesiącu 80 zł ( [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ) a na Hirszfelda 1 w tyg. 20zł/zajęcia ( [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ), a na sggw jest chyba najtaniej ale nie wiem ile i ciężko jest dostać karnet
Krysialku - fajnie że już wróciłaś, placki mniam mniam, ja jutro wchodze na wagę ale troszke się boje bo tez miała gosci przez kilka dni i nie wiem ile mi przybyło.
psotulko - dzięki za piękne, słoneczne zdjęcia , aż sie schudnąć chce jak widzę taką przyrodę
ajaka - dzięki za odwiedziny .
WSZYSTKIM ŻYCZĘ FAJOWEJ NOCY. BUZIACZKI

Luizku
Bardzo dziękuję za odwiedziny i życzę Ci, aby jutro waga pokazała wynik, który wywoła uśmiech na buzi.
Z rodzinnego ogródka:

Pozdrawiam i życze miłych snów,
Ewa

buziolki

Luizek -no to trzymaj sie -bo przy stole trudno ręce utrzymac przy sobie
a jak nudne towarzystwo to tymbardziej --człowiek zamiast mówić
to z nerwów szuka niskokalorycznych przekąsek i toastami przpija .

Luizku czekam z niecierpliwością na Twoje relacje z ważenia.Trzymam kciuki
Miłego dnia

WY PLYWACIE ,CIWICZYCIE A JA SIEDZE I JEM NIE JADLAM JESZCZE SNIADANKA -PIJE KAWE I PALE.STRASZNA RZECZYWISTOSC, MIALAM RANO POCWICZYC I NIC Z TEGO LENISTWO ZNOWU WZIELO GORE WAGA JEST MALYM POCIESZENIEM -WAHA SIE MIEDZY 71-69.POZDRAWIAM

Luizek
gratuluję basenu,poza tym Twoje zgubione kg są dla mnie motywacją.Basen to bardzo fajna rzecz, żałuję, że nie mogę chodzić, chociaż mam ich w okolicy 5. Niestety jestem uczulona prawie na wszystko i po basenie leczę skóre przez pół roku. Aciało mnie swędzi w każdym miejscu jednocześnie. Pozostają mi spacery i rower. Ale pogoda taka marna, że chyba na zimę pójdę na jogę.
Mam wrażenie, że próba jazdy na sucho to nienajlepszy pomysł. Mój instruktor kazał mi jeździć i jeszcze raz jeżdzić, bo ćwiczenia w miejscu nic nie dają.
Mam nadzieję, że przyjdzie taki moment, że sama z
siebie wsiądziesz do auta i śmigniesz jak strzała .
Trzymam kciuki za efekty zmagań z ciałkie.

Kochana, ładnie chudniesz Ja powinnam juz tez tyle schudnąc, a ciągle jestem w tym samym miejscu i szukam usprawiedliwienia dla swoich nieudanych prob.
Trzymaj tak dalej, bo dzialasz mobilizujaco

Ewa 61 - dzięki za odwiedziny
Krysial - goście na szczęśćie nie byli nudni więc nawet nie przytyłam tylko napuchłam, na wadze mniej a w cm nie i to mnie martwi
Ajaka - ważenie bz.
Psotulko - ale one pływaja , ja tez tak chcę razem z nimi w tej pięknej czystej wodzie
Aganna - szkoda,że nie możesz chodzić na basen ale za to smigasz autem, aż ci zazdroszczę
Filigree - ty tez sobie dobrze radzisz, trzymam kciuki za ciebie
SPOKOJNEJ NOCKI PAPA

Luizek To tylko tobie sie woda zatrzymała -chyba jesteś przed okresem
nic sie nie martw jak zejdzie to razem z dwoma kilogramami.
Psotulko to Ty już jesteś laseczka ,szybko schudłas i waga całkiem całkiem
tylko utrzymac trudno ,oj, trudno .
Palisz jeszcze papierochy???coprawda odchudzają ,ale niewarto sie postarzać właszcza ,ze nam juz szybko zegar tyka