Wątek: LUIZEK na diecie

Luizek ,ale czas szybko leci i codzien niesie nam jakaś niespodzianke
i oby nas przybyło nie ubyło .
Psotula -co tam pierwsza rocznica to młodzi jeszcze małzonkowie -
ale pohulać zawsze można :P

WTAM
UDANEGO WYPOCZYNKU W CZASIE DŁUGIEGO WEEKENDU
LUBIE SOBIE POSKAKAC

Luizku, milego,slonecznego weekendu

Luizku, milego wypoczynku

dzieki i wam też życzę fajowego wypoczynku i pieknej pogody,
udało mi się dostać do kompa bo syn poszedł myć sie i tak w przerwie między prasowaniem koszul na osiemnastką i wyjazd a pakowaniem grila , wędek itp piszę do was
Cela - ja w góry nie za bardzo, kiedy jest płasko to OK ale jak mam sie wspinać to robi mi się słabo i niedobrze, pewnie za gruba jestem
Psotulko - to ty masz same balangi w lipcu, to zaszalejesz
Krysialku - też uważam że lepiej jak nas przybywa
Misialku, Bewiku i Carmen - wielkie dzięki za odwiedzinki

wypoczywajcie i nie zapomnijcie o dietce - bo ja za siebie nie odpowiadam, z naszymi znajomymi na takich wypadach strasznie dużo zakanszamy i popijamy, może tym razem bedę jeśc bez chleba ale czy to coś pomożę
pozdrawiam

Życzę Ci miłego weekendu, wyjedź, odpocznij, baw się dobrze

ZYCZE SLONECZKA , WIELE RADOSCI I SAMYCH PRZYJEMNOSCI

Witam Luizku.
Mnie 18-stka syna czeka w przyszłym roku, więc mam jeszcze czas na organizację
Miłego weekendu

witaj Luizku -teraz to dopiero myle twoje wątki
Dzisiaj była taka fajna spokojna niedziela -ja w dresiku -slubas pilotował
a tu sąsiedzi nawiedzili i diabli wzieli diete i sufrowanie -znowu pójde pózno spać
chociaz po tym orzezwiającym napoju już mam ciężkie patrzałki
--a jeszcze dzisiaj Kube musze obejrzec.

Luizku, baw się dobrze, a potem......z nową siłą i werwą do pracy nad sobą.....
Pozdrawiam