Wątek: LUIZEK na diecie

Wiesz luizku, ze imprezy czesto wcale nie dodaja nam kiloskow , nie wiem czy to jest kwestia tego, ze duzo sie smiejemy i ruszamy ( tanczymy np . ) . Ostatnio bylam na imprezie w klubie , poszlo strasznie duzo drinkow i paluszkow , ale tak sie wyszalalam na parkiecie, ze waga pokazala okolo 0,5 kg mniej . Co prawda nie bylo zadnego jedzenia konkretnego, ale te drinki z wody nie byly . Dlatego chyba dobrze jest zrobic sobie od czasu do czasu taki dzien , czy to z okazji czy bez , byle w dobrym towarzystwie.

Pozdrawiam
No ja też pofolgowałam sobie w ten długi wekeend Ale myślę, że z pomocą tego forum wrócę do dobrych nawyków żywieniowych szybko i skutecznie
Nie ma co się zanadto przejmować, no nie

czesc laseczki,

mój syn gra mecz a mąż pojechał mu kibicować więc mam czas dla siebie,
skończył mi się @ więc weszłam rano na wagę i co, jest lepiej niż myślałam tylko 1kg do przodu, martwiłam się że bedzie gorzej, może dlatego że tyle chodziliśmy waga nie poszła dużo w górę, moja sunia ( 12 lat) też dostała nieżle w łapy, i chyba troszke schudła , ona tez jest za gruba ale jak ja bym wygladała z chudym psem
Przepraszam , że nie wszystkich ostatnio odwiedziłam ale nie moge sie ogarnąć od przyjazdu może dlatego że odrazu zaczął sie kociął w pracy i już jestem zmeczona ( troszkę)

Bewiczku- impra dla kolegów to sprawa mojego syna, on musi znaleźć lokum (nie za drogie) a mąż bedzie negocjował cene i warunki, w mieszkaniu imprezy nie będzie, mało miejsca, nie ma jak potańczyć, lepiej niech się dogada z kimś i zrobia razem
a co do diety to juz wracam na właściwe tory,najgorzej to z obidami bo od przyjazdu jemy na mieście ( totalne lenistwo w gotowaniu) ale od poniedziałku juz normalnie bedzie
Psotulko - dzięki za odwiedzinki
Ajaka - miłej niedzielki
Siba - masz rację, ale to była impreza dla rodzinki, babcie, dziadki itp, a jak idziemy ze znajomymi potańczyć to jest tak jak piszesz
Malgo - ja też tak myslę dlatego też tu jestem

życzę wszystkim miłej niedzieli

Luizku, a jak tam twoje krecenie brzuchem chodzisz jeszcze i jezeli tak , to podoba ci sie

Oj to rzeczywiscie ciezko sie wyszalec z ciotkami i babciami Pozdrawiam !!

Luizku pozdrawiam

UDANEGO TYGODNIA ZYCZE

Luizek pozdrawiam i na pocieszenie powiem ze ja tez zaczynam 1 faze od poczatku. Ta dietka mi sie naprawde podoba

POZDRAWIAM

WITAJ LUIZKU.

WIDZĘ ŻE SIĘ STARASZ.
NA MOIM WĄTKU WKLEIŁAM TROSZKIE ZDJĘĆ.
JEST NA NICH RÓWNIEŻ MOJA CHORA WNUSIA ZAPRASZAM .
POZDRAWIAM I PRZESYŁAM BUZIACZKI.