Wątek: Poległam, nie wytrwałam...Teraz znów zaczynam walkę

Mam chwile przerwy i od razu siadam przy komputerze. Składam swój meldunek: dietka prawie dobrze. Dzisiaj 9 dzień A6W nie jest tak strasznie.Czuje, że mam coś oprócz sadełka
Poza tym @. Zobaczymy za pare dni jakie będą efekty. Pomierze się w 21 dniu A6W czyli na półmetku. Bedę wiedziała jakie są jej efekty. Bo waga nadal sie nie chce zmienić.
Lecę jeszcze na chwilę do Was, a później dalej do pracy. Jutro znów wyjazd do Wrocławia a powrót wieczorem. Pozdrawiam wszystkich do których teraz nie zdążę zajrzec

Droga D!
Mam nadzieję ,że zauważyłaś to że, schudłaś już prawie 20kg!!!!!!!!!!!!
Czemu się denerwujesz?Przypomnij sobie jak to kiedyś było. Dużo już osiągnęłaś. GRATULUJĘ.Pozdrawiam

pięknie Didi prawie dobrze czyli w sam raz...a jak czujesz, że nie tylko sadełko mieszka, to juz jest więcej niż dobrze

pozdrawiam serdecznie

Waga może się i nie zmieni, bo teraz pracujesz na mięśnie
Pozdrawiam

Didi, sloneczko, to kiedy Ty sypiasz
Pozdrawiam

Pozdrawiam zawsze jak czujemy sie lzejsze to znaczy ze cos drgnelo na nasza korzysc

ech to uczucie lekkości.....zgubiłam je..a takie było milusie moze dodrz,ze sniegu nie ma..łatwiej je będzie odnależć

Didi, milego weekendu, jak masz czas, to dzisiaj na basenie bede , dolacz do nas bedzie aerobik w wodzie
Zapraszam na 17,45

Właśnie Didi , schudłaś w tym roku już 20 kilo i to jest wspaniały efekt Tylko tak dalej, trzymaj się i miłego weekendu

Didi miłego weekendu