Strona 54 z 231 PierwszyPierwszy ... 4 44 52 53 54 55 56 64 104 154 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 531 do 540 z 2301

Wątek: No to zaczynam po raz kolejny.

  1. #531
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Dokładnie dziwne... Niedługo ubiorę u nas balkon w bloku, a z działki zabrałam dwie wiszące białe bakopy, i one nadal bujnie kwitną
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #532
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  3. #533
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    dzięki za przepisik na święta zrobię pyszny keksik
    A ja dziś na przkór pięknej pogodzie kupiłam butki na zimne dni.....może się prz
    ydadzą


    1.09.2013

  4. #534
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ewa, a u nas mocno deszcz leje , mialam isc na spacer z kolezani psem . ale nie mam ochoty bo przy tej wilgoci mocno zimno sie zrobilo

  5. #535
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    a u nas mroz i wiatr mrozny wieje.....
    pozdrawiam sobotnio

  6. #536
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Pozdrawiam serdecznie

  7. #537
    evitaPL jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trzymam kciuki

  8. #538
    didi1963 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2006
    Mieszka w
    Ostroszowice
    Posty
    12

    Domyślnie

    Wróciłam skruszona. Bardzo dziekuję za wsparcie i pamięć.
    Pozdrawiam

  9. #539
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć
    No i słońce się skończyło . Pada i jest pochmurnie. Na mnie to znów działa jak usypiacz. Piję już druga kawę , bo muszę się jakoś dobudzić .
    Dieta czyli węglowodany w porządku, gorzej ćwiczenia , bo wczoraj tylko ruch przy sprzątaniu i znowu rowerek na dywanie , no ale chociaż tyle.
    Nie wiem , jak będzie jutro z wagą ale jak dzisiaj się ważyłam to nie było jakoś wielkich zmian. myślę, że to wina @, bo piję teraz jak smok a za często nie korzystam z toalety.
    Zauważyłam, że brzuch mam już dużo mniejszy, prawie płaski oczywiście nie idealnie . Jednak nie sterczy mi już przez ubranie, nawet w czymś obcisłym a o to również mi chodziło. Chyba to zasługa tego dywanowego rowerka i brzuszków :P .
    Tak myślę, że dziewczyny miały fajny pomysł ze zdjęciami na forum. To takie wizualne podsumowanie tego co udało się zrobić ze sobą do końca roku. To tak jakby się kończyło jeden etap odchudzania a zaczynało drugi. Też chcę wkleić tu moje zdjęcie , ale muszę je najpierw zrobić . Będzie świetne porównanie na przyszłość - chudnę jeszcze, czy utrzymam wagę albo wręcz odwrotnie .

    psotulka ładne kwiatki

    Ruda buty na pewno się przydadzą w styczniu

    bewik deszcz już do nas doszedł

    misiala czyli u Ciebie już zima

    didi cieszę się , że znowu jesteś

    evita, podstolina, waszka,

    Dziekuję wszystkim za odwiedziny

    Miłej niedzieli

  10. #540
    honeyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    9

    Domyślnie

    Witajcie Piękne Kobietki! Chciałabym się do Was przyłączyć. "Przygodę" z odchudzaniem zaczęłam w kwietniu i muszę przyznać, że perspektywa zbliżającego się lata mocno mnie mobilizowała - udało mi się schudnąć (nie tyle ile bym chciała, ale sporo) i byłam z siebie baaardzo dumna! Niestety nie wiem kiedy znowu waga poszła w górę i teraz nawet boję się na nią wchodzić... Pierwszy raz w życiu mam słynne oponki!! Okropność - jedna pod biustem, a druga pod pępkiem; jak człowiek stoi to jeszcze od biedy można wciągnąć to i owo, ale jak siedzę to ogarnia mnie czarna rozpacz. I z tej rozpaczy.... zaczynam jeść!! Od dwóch dni przeglądam posty, podziwiam Wasze sukcesy w odchudzaniu i strasznie zazdroszczę.... Potrzebuję chyba potężnego kopniaka, żeby znowu "zabrać się za siebie", albo czegoś innego równie motywującego.... wierzę jednak, że z Wami mi się uda... pozdrawiam serdecznie!

Strona 54 z 231 PierwszyPierwszy ... 4 44 52 53 54 55 56 64 104 154 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •