Wątek: No to zaczynam po raz kolejny.

Witaj Ewaca

Do wszystkiego się zmuszam, zmęczona czuję się cały dzień, rano wstaję i już bym poszła chętnie spać.

TYZ to mam, nasze organizmy nie chca sie przestawic na krotsze dni , ale nie damy sie ,
Pozdrawiam

dziewczyny, a co wy z ta jesienia wyjezdzacie
przeciez to dopiero w sobote kalendarzowa jesien sie zaczyna
papatki

Pozdrawiam

Milej niedzieli Ewus

Witam
Dziś pierwszy dzień jesieni, piękna pogoda, dużo słońca ... i to jest to. Mnie słońce jest bardzo potrzebne i teraz wiem dlaczego tak źle się czułam. Wczoraj i dziś mam dobre samopoczucie, chęć do ćwiczeń i do ruchu.
Jak na razie niewiele straciłam na wadze ale zauważyłam, że jakoś łatwiej mi się schyla i lżej wchodzę po schodach. Tak wogóle to miałam problemy z kolanami , właśnie te schody były dla mnie kłopotem. Jak przybyło mi kilogramów od razu poczułam to w kolanach. No, ale już będzie lepiej
Dieta idzie zgodnie z planem , pilnuję węglowodanów już właściwie bez liczenia na kartce - pamiętam poszczególne produkty. I to bardzo ułatwia.

No dziewczyny, lato już się skończyło i teraz będzie coraz chłodniej. Ja to już odczuwam ale to chyba w związku z dietą . Zawsze podczas odchudzania jest mi zimno. Może to właśnie te okrojone ilości jedzenia i przez to mniej energii?

Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

Ewace
ja marznę zawsze,i przed dietą i w trakcie .Jak coś robię to cieplutko,ale w fotelu,marznę najbardziej w stopy.To chyba niskie ciśnienie.Myślisz,że to waga powoduje te bóle,jeszcze nie tak dużo ważysz.Ja dziękować Bogu ze zdrowiem narazie nie mam problemów.
pozdrawiam

witaj Ewa
Szkoda lata a w szczególnosci długich dzinków .
Juz odczuwa sie ,że brakuje tych kilka godzin a wieczorki faktycznie są chłodne .
Własnie ubrałam bezrękawnik i skarpety -bo przy komputerze chłodnawo.
Ręce mam jeszcze obolałe ,paluchy spuchnięte i nawet zauwazyłam ,ze muskuły mam twarde -juz mi skrzydła nie wiszą.Powinnam sie cieszyc a jednak nie...
bo o taka grabe nikt nie poprosi

Pozdrawiam

Ewace ja zauważyłam ze jak mi jest zimno to chudnę ,mam sporo tłuszczu na sobie ,ale spię pod kołdrą i kocem bo mnie trzęsie w nocy mąż twierzdi że zwariowałam pozdrawiam

Cześć .

No i fajnie, zapowiada soę nam piękna , długa, złota jesień. Bardzo lubię tę porę roku pod warunkiem, że nie leje.
Wczoraj udało mi się nie zgrzeszyć Myślę, że moja dieta już działa prawidłowo, bo nie odczuwam wogóle chęci na coś słodkiego no i wróciła mi energia ( pogoda też się przyczyniła do tego) . Na razie , analizując wizualnie wszystkie części ciała, to schudła mi twarz.Na resztę, myślę , też przyjdzie pora. Mam czas :P .

Julisia, Myślę, że kolana bolą od wagi. Gdy miałam te 80 kg wtedy mi wysiadły tak, że miałam problemy z wejściem po schodach. Gdy schudłam to mogłam wbiegać na schody bez problemu, nic mi nie strzelało ani nie bolało. A teraz znowu coś się w kolanach dzieje więc czas się odchudzić .

Krysialku Ty ćwiczysz ręce czy to masz od pracy? Ja staram się mało mćwiczyć łapy bo nie chcę mieć muskułów

Elizabetka Mnie też jest w nocy zimno. Jak dietuję to muszę spać w ciepłej piżamie
aż wstyd, ale to znak że tłuszcz znika bo juz nie ma tej ochrony pod skórą.

Bewiku , Misiala dzięki za odwiedziny

W nowym tygodniu i przy pięknej pogodzie zobaczycie jak nam dieta pójdzie dobrze

Pozdrawiam słonecznie